Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Konto Usunięte Konto Usunięte 21.03.2020

10. rocznica katastrofy Tu-154. Prezes PiS: bardzo bym chciał być w Smoleńsku

- Uczczenie tej strasznej dla mnie rocznicy, to coś niezwykle ważnego - mówił w sobotę w RMF FM prezes PiS Jarosław Kaczyński. Dodał, że jeszcze nie wiadomo jaką formę przyjmą obchody rocznicy katastrofy, bo wpływ na to będzie miał rozwój epidemii koronawirusa.

Szef PiS zastrzegł, że liczba samolotów, które miały lecieć do Smoleńska została radykalnie ograniczona. - Początkowo miały być cztery samoloty, teraz jeden. I to też, jeżeli to miałby być większy samolot, to byłby dalece niepełny - zaznaczył.

Czytaj więcej
Anita Czerwińska 1200.jpg
10. rocznica katastrofy smoleńskiej. Rzecznik PiS: zakłócanie uroczystości jest nieludzkie

>>> [CZYTAJ TAKŻE] "Najważniejsza jest prawda". Antoni Macierewicz o obchodach 10. rocznicy katastrofy smoleńskiej

- Bardzo bym chciał być w Smoleńsku - oświadczy Jarosław Kaczyński. Pytany, czy chciałby uczestniczyć w delegacji, która poleci do Smoleńska odpowiedział: "ależ oczywiście". - Dla mnie to jest coś niezwykle ważnego. Jeśli nie można inaczej, to w ten sposób chciałbym uczcić tę straszną dla mnie rocznicę - stwierdził.

"Można urządzić obchody"

Prezes PiS wskazał, że obchody krajowe rocznicy mogą być okrojone. - Jeżeli nie dojdzie do jakiegoś pozytywnego przełomu, radykalnego zmniejszenia rygorów, to będą okrojone. Z tym musimy się liczyć - przyznał.

Zaznaczył, nie można się spotykać w wielotysięcznych tłumach w ramach obecnego reżimu prawnego. - Nawet przyjmując, że będzie on złagodzony (...), jakieś obchody urządzić z całą pewnością można - dodał Jarosław Kaczyński.

jp