Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR / PAP
Paweł Bączek 25.03.2020

Minister rodziny: nie zabraknie środków na dofinansowanie miejsc pracy

- Pracodawca może obniżyć o 20 proc. wynagrodzenie i czas pracy pracownikowi, jednak nie mniej niż do pół etatu. Natomiast państwo i pracodawca biorą na siebie koszty po połowie tego obniżonego wynagrodzenia - mówiła podczas konferencji prasowej minister rodziny, pracy i polityki społecznej Marlena Maląg.
morawiecki usmiechenity east news 1200.jpg
Premier: "tarcza antykryzysowa" to największy polski pakiet wsparcia w historii

Marlena Maląg podkreśliła na konferencji prasowej, że w "tarczy antykryzysowej" znalazły się projekty potężnego wsparcia finansowego dla przedsiębiorców. - Najważniejsze jest to, że nie zabraknie środków na dofinansowanie miejsc pracy. Zależy nam na tym, aby polskie rodziny, aby polscy pracownicy mieli pracę - oświadczyła minister.

Jedno z rozwiązań - mówiła szefowa resortu - odnosi się do elastycznego czasu pracy. - Pracodawca może obniżyć o 20 proc. wynagrodzenie i czas pracy pracownikowi, jednak nie mniej niż do pół etatu. Natomiast państwo i pracodawca biorą na siebie koszty po połowie tego obniżonego wynagrodzenia, jednakże państwo nie dopłaci więcej niż 40 proc. przeciętnego wynagrodzenia, czyli dopłacimy do tego wynagrodzenia pracownika ponad 2,5 tys. zł - podkreśliła Maląg.

"Tutaj również będzie wsparcie do pracodawców"

- To finansowanie będzie przez trzy miesiące i będzie ono obwarowane tym, że przez kolejne miesiące pracownik będzie pracował, ale pracodawca oceni swoją sytuację, zobaczy, czy jednak w niektórych wydziałach nie musi zastosować na przykład przestoju ekonomicznego. Tutaj również pójdzie wsparcie do pracodawców - mówiła minister rodziny, pracy i polityki społecznej.

PAP Michał Dworczyk 1200.jpg
"Wejdzie w życie w ciągu dwóch tygodni". Szef KPRM o "tarczy antykryzysowej"

- Jeżeli pracodawca pracownikowi obniży wynagrodzenie, jednak nie mniej niż do minimalnego, my sfinansujemy po połowie koszty, a więc połowę minimalnego wynagrodzenia razem ze składkami pracodawca będzie miał zrefundowane z budżetu państwa - dodała.

pb