Szef kancelarii premiera Michał Dworczyk nie wykluczył wczoraj wprowadzenia dalszych ograniczeń, związanych z epidemią koronawirusa. Zapowiedział też ostrzejsze egzekwowanie obowiązujących przepisów.
Minister mówił w Programie 1 Polskiego Radia, że ostatni weekend pokazał, iż nie wszyscy poważnie traktują zasady zachowania się w obecnej sytuacji.
>>>[CZYTAJ WIĘCEJ] Prezydent: nie ma potrzeby, aby ogłaszać stan wyjątkowy
W niektórych miastach wiele osób wychodziło na ulice i do parków. Patrole policji kontrolujące przestrzeganie ograniczeń, zostaną wzmocnione, w niektórych przypadkach także przez żołnierzy. Dworczyk podkreślił, że celem ograniczeń jest zmniejszenie przyrostu liczby chorych.
Premier: stoimy wobec wyzwań, wobec których nasi poprzednicy nie stawali
Bilans koronawirusa w Polsce
Zgodnie z bilansem podanym wieczorem przez Ministerstwo Zdrowia, obecnie zakażenie koronawirusem stwierdzono w Polsce u 2055 osób, 31 zmarło.
W poniedziałek zmarło 5 osób: 71-letni mężczyzna, 87-letnia kobieta i 73-letnia kobieta ze szpitala w Radomiu, wszyscy z chorobami współistniejącymi oraz 73-letnia kobieta ze szpitala w Tychach, która była w stanie ciężkim i miała choroby współistniejące oraz 60-letni mężczyzna ze szpitala w Biłgoraju.
"Codziennie staramy się adaptować i wdrażać nowe rozwiązania"
Podczas wystąpienia w Senacie premier Mateusz Morawiecki mówił, że kryzys spowodowany epidemią negatywnie wpłynie na gospodarki wszystkich krajów na świecie. - Stoimy wobec wyzwań, wobec których nasi poprzednicy nie stawali - podkreślał.
Senat przyjął z poprawkami ustawy tworzące "tarczę antykryzysową"
Jak mówił, w związku z tą sytuacją ważne jest, by dostosować instrumenty finansowe i monetarne do zagrożeń, z którymi się mierzymy.
- Codziennie staramy się adaptować i wdrażać nowe rozwiązania i takie rozwiązania - dodatkowe regulacje, zasady sanitarno-epidemiologiczne zamierzamy również jutro wdrożyć - dodał.
Tarcza antykryzysowa ma pięć filarów: wsparcie służby zdrowia, bezpieczeństwo systemu finansowego, wsparcie dla przedsiębiorców i inwestycji publicznych, a także utrzymanie miejsc pracy.
msze