Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Paweł Majewski 04.04.2020

Ekstraklasa: władze Wisły Kraków dogadały się z piłkarzami. "Pokaz solidarności"

Osiągnięto porozumienie w sprawie czasowego obniżenia pensji w Wiśle Kraków ze względu na pandemię koronawirusa. Piłkarze, trenerzy oraz władze klubu porozumieli się w sprawie solidarnego obniżenia uposażeń o 50 procent. "Wisła Kraków to coś więcej niż klub" - przyznał przewodniczący Rady Nadzorczej "Białej Gwiazdy" Tomasz Jażdżyński. 
  • Kluby piłkarskie muszą szukać oszczędności
  • Wisła jest kolejnym klubem, w którym piłkarze zgodzili się na obniżkę wynagrodzeń na czas pandemii 
  • Oszczędności mają pomóc w uniknięciu zwolnień pracowników klubu 

Pandemia sprawiła, że konieczne stało się przerwanie rozgrywek sportowym niemal w całej Europie. 13 marca zawieszono także sezon piłkarskiej Ekstraklasy. Wiadomo, że zawodnicy nie wybiegną na boiska co najmniej do końca kwietnia. Dla klubów oznacza to wymierne straty finansowe i konieczność szukania oszczędności. 

Czytaj także:
widzew 1200 F.jpg
Koronawirus. "Fanatycy Widzewa" pokazują siłę. Akcja "Widzew dla szpitali" bije rekordy

W Wiśle nie było problemu z przekonaniem piłkarzy do rezygnacji z części uposażeń. 

"Zawodnicy i trenerzy solidarnie złożyli podpisy pod oświadczeniami, na mocy których zrzekli się połowy pensji do zakończenia sezonu lub do wznowienia rozgrywek. Redukcje te nie spowodują jednak spadku wynagrodzenia poniżej 10 tysięcy złotych w skali miesiąca"" - zapewniono w klubowym komunikacie.

"Pokaz solidarności"

Obniżka wynagrodzeń obejmie także kadrę kierowniczą drużyny. Władze klubu liczą, że oszczędności pomogą w uniknięciu konieczności zwalniania pracowników. 

"Chciałbym z całego serca podziękować zawodnikom, trenerom, członkom sztabu i władz spółki za ten pokaz solidarności. Jest on tym bardziej spektakularny, gdy weźmiemy pod uwagę fakt, że w czerwcu kończą się kontrakty aż jedenastu graczy objętych cięciami" - zapewnił Przewodniczący Rady Nadzorczej Tomasz Jażdżyński. 

Czytaj także:
kolaż piłkarze 1200.jpg
Koronawirus. O pracę drżą miliony, piłkarze myślą tylko o swoich milionach w kieszeni? Brakuje solidarności

Jażdżyński chwalił postawę kapitana Wisły Jakuba Błaszczykowskiego, który odegrał sporą rolę w osiągnięciu porozumienia. "Po raz kolejny otrzymujemy dowód, że w kryzysie kluczowe jest przywództwo, a nasz Kapitan i jego koledzy z drużyny pokazują, iż Wisła Kraków to coś więcej niż Klub!" - zaznaczył w komunikacie. 

Pełna treść komunikatu Wisły Kraków: 

Cała drużyna i sztab szkoleniowy Wisły Kraków bez wyjątków pisemnie potwierdziła uczestnictwo w programie oszczędnościowym, mającym uchronić Klub przed utratą płynności w dobie epidemii koronawirusa. Zawodnicy i trenerzy solidarnie złożyli podpisy pod oświadczeniami, na mocy których zrzekli się połowy pensji do zakończenia sezonu lub do wznowienia rozgrywek. Redukcje te nie spowodują jednak spadku wynagrodzenia poniżej 10 tysięcy złotych w skali miesiąca. Podpisanie formalnych aneksów przewidziane jest na pierwszą połowę nadchodzącego tygodnia.

„Chciałbym z całego serca podziękować zawodnikom, trenerom, członkom sztabu i władz spółki za ten pokaz solidarności. Jest on tym bardziej spektakularny, gdy weźmiemy pod uwagę fakt, że w czerwcu kończą się kontrakty aż jedenastu graczy objętych cięciami. Po raz kolejny otrzymujemy dowód, że w kryzysie kluczowe jest przywództwo, a nasz Kapitan i jego koledzy z drużyny pokazują, iż Wisła Kraków to coś więcej niż Klub!” - powiedział Tomasz Jażdżyński, Przewodniczący Rady Nadzorczej Wisły Kraków SA.

Do obniżki wynagrodzeń przystąpił również zarząd klubu i managerowie działu sportu. Pomimo trudnej sytuacji - i dzięki postawie zespołu - włodarze Wisły dokładają wszelkich starań, aby ochronić pozostałych pracowników Klubu i w miarę możliwości uniknąć redukcji kadrowych, a negatywne skutki pandemii ograniczyć do minimum.

„Przed nami ponownie trudny czas i wszyscy muszą być gotowi na wyrzeczenia. Udana, za sprawą kibiców, emisja akcji, która trwa i w dalszym ciągu przyciąga nowych Akcjonariuszy, a także postawa drużyny, nieustające zaangażowanie pracowników oraz dalsza determinacja przyszłych właścicieli, to aspekty warunkujące przeżycie Klubu” - powiedział Piotr Obidziński, który pełni obowiązki Prezesa Wisły Kraków SA.

Wisła jest kolejnym po Pogoni Szczecin i Wiśle Płock klubem PKO Ekstraklasy, w którym piłkarze zgodzili się na redukcję wynagrodzenia. W Śląsku Wrocław natomiast zawodnicy porozumieli się z klubem w sprawie zamrożenia pensji.