Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Paweł Słójkowski 07.04.2020

Gwiazda Manchesteru City wyrzucona z kadry? Anglia ma nowego wroga publicznego numer jeden

Kyle Walker, obrońca Manchesteru City i reprezentacji Anglii, nie zagra więcej dla "Trzech Lwów" dopóki selekcjonerem będzie Gareth Southgate. Trener ma zrezygnować z usług piłkarza przez skandaliczne zachowanie, którego ten się dopuścił.

Kilka dni temu Kyle Walker za pośrednictwem mediów społecznościowych apelował do Anglików o odpowiedzialne zachowanie, pozostanie w domach i unikanie kontaktu z innymi ludźmi w celu ograniczenia ryzyka zakażenia koronawirusem.

Niedługo później wyszło na jaw, że piłkarz Manchesteru City razem ze swoim przyjacielem zaprosił do swojego domu dwie prostytutki, które opowiedziały o tym mediom. Skandaliczne zachowanie i hipokryzja zawodnika zostały bezlitośnie napiętnowane nie tylko przez kibiców.

Angielscy dziennikarze donoszą, że Gareth Southgate nie widzi miejsca dla Walkera w reprezentacji Anglii. Nie wiadomo jeszcze, jakie konsekwencje spotkają go w Manchesterze City, ale już teraz mówi się, że klub nie zamierza traktować obrońcy ulgowo. 

Walker dołączył do grona piłkarzy, którzy najwyraźniej nie potrafią odpowiednio potraktować zaleceń dotyczących zachowania podczas pandemii koronawirusa. Kryzys spowodował, że zdecydowana większość sportowych wydarzeń jest odwołana, największe ligi wstrzymały grę.

W tym czasie zdecydowana większość sportowców z pierwszych stron gazet stara się dawać reszcie społeczeństwa dobry przykład, angażuje się w pomoc charytatywną i, co najważniejsze, samemu poddaje się kwarantannie lub ogranicza swoje wyjścia do minimum.

Najwyraźniej jednak nie wszyscy są w stanie zachować się w sposób, który nie wywoła burzy. Widzieliśmy już "popis" piłkarza Realu Madryt Luki Jovicia, który podczas pobytu w Serbii łamał zasady kwarantanny, podobnie jak jego rodak, znany z gry w Legii Warszawa Aleksandar Prijović. 

Jeśli chodzi o Premier League, angielscy kibice byli wściekli na Jacka Graelisha, który, podobnie jak Walker, najpierw apelował o pozostanie w domach, a później miał stłuczkę podczas nocnego powrotu z imprezy.