Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio24.pl
Klaudia Dadura 08.04.2020

W Wuhanie zakończyła się 76-dniowa kwarantanna. Przywrócono połączenia kolejowe i lotnicze

Po 76 dniach zakończyła się kwarantanna Wuhanu, miasta w chińskiej prowincji Hubei. Mieszkańcy po raz pierwszy od ponad dwóch miesięcy mogli opuścić miasto. Nadal obowiązują ich jednak restrykcje.

W styczniu, gdy liczba zakażeń nowym koronawirusem w Wuhanie zaczęła coraz szybciej rosnąć, władze Chin zadecydowały, że konieczne jest odcięcie miasta od reszty kraju, by zapobiec dalszemu rozprzestrzenianiu się epidemii.

Koronawirus Chiny 1200 PAP.jpg
Kolejny wzrost zakażeń koronawirusem w Chinach. Nie odnotowano zgonów

Począwszy od 23 stycznia, z 11-milionowego miasta nie można było wyjechać, zabroniony był także wjazd do stolicy prowincji Hubei. Ograniczono też mobilność mieszkańców wewnątrz miasta: zamknięto sklepy i zakłady pracy, zabronione było nawet wychodzenie po zakupy.

Do kwietnia w Wuhanie zachorowało ponad 50 tys. osób, a ponad 2,5 tys. zmarło. Wraz z kolejnymi tygodniami obowiązywania drakońskiej kwarantanny sytuacja zaczęła się jednak stopniowo poprawiać.

Rozluźniony rygor i przywrócenie połączeń kolejowych

W ciągu ostatnich 21 dni stwierdzono tylko trzy nowe przypadki zakażenia. Z tego powodu w ostatnich dniach stopniowo rozluźniano rygor. W środę po raz pierwszy od końca stycznia zdrowi mieszkańcy Wuhanu mogli opuścić miasto, by udać się do pracy.

Pozwolenie na pracę i podróż gwarantuje zielony QR kod na telefonie, przyznawany przez władze. Potrzebny jest też list od pracodawcy potwierdzający miejsce zatrudnienia. Przywrócono połączenia kolejowe i lotnicze.

CZYTAJ RÓWNIEŻ >>> Prawie sto nowych zakażeń w ciągu doby w krajach bałtyckich. Koronawirus na świecie

Tuż po przywróceniu ruchu na kolei tłumy pasażerów dotarły na miejską stację Wuchang, aby złapać pierwsze pociągi wyruszające z miasta. Administracja kolei szacuje, że z takiej możliwości podróży skorzysta około 55 tys. osób, z czego około 40 proc. to pracownicy zakładów mieszczących się w Delcie Rzeki Perłowej.

Na osiedlach, gdzie przez ostatnich 14 dni nie stwierdzono żadnego nowego zachorowania, wprowadzono rozluźnienie dyscypliny dla mieszkańców.

- Wuhan wiele stracił w tej epidemii, a jego mieszkańcy zapłacili wysoką cenę - powiedział w rozmowie z agencją AFP 21-letni mężczyzna o nazwisku Yao, który wracał do pracy w restauracji w Szanghaju. - Teraz, kiedy blokada została zniesiona, myślę, że wszyscy jesteśmy bardzo szczęśliwi - dodał. 

Władze monitorują sytuację

Jedna osoba z gospodarstwa, która posiada zielony kod, może opuszczać miejsce zamieszkania na dwie godziny dziennie. Od 25 marca w Wuhanie działa autobusowa komunikacja publiczna. Trzy dni później uruchomiono metro.

Władze cały czas uważnie monitorują sytuację, by nie dopuścić do ponownego rozwoju epidemii. Obawy istnieją, zwłaszcza że ostatnio diagnozowanych jest sporo przypadków asymptomatycznych nosicieli SARS-CoV-2. Według danych na wtorek, pod obserwacją było 1095 takich osób.

kad, AFP, wprost.pl