Na ulicach przestrzegania rygorów w przemieszczaniu się sprawdza 25 tysięcy policjantów, wspieranych przez strażników miejskich i żołnierzy. Skontrolowano 81 tysięcy pojazdów komunikacji zbiorowej i jak podkreśla policja, tylko w nielicznych przypadkach stwierdzono niestosowanie się do ograniczeń w przewozie liczby osób.
117 nowych przypadków koronawirusa, w sumie ponad 7 tys. 251 osób zmarło
Policja apeluje o pozostanie w domach i opuszczanie ich tylko w niezbędnych do życia przypadkach, jak dojazd do pracy czy zakupy. Za nieprzestrzeganie przepisów wprowadzonych na czas epidemii grożą mandaty lub wysokie grzywny nałożone przez inspekcję sanitarną od 5 do 30 tysięcy złotych.
Mariusz Ciarka podkreślił też, że funkcjonariusze nie chcą mieć powodów do karania, ale nieodpowiedzialne osoby, które często z premedytacją ignorują przepisy, muszą się liczyć z konsekwencjami. - Zgodnie z ustawą o zapobieganiu oraz zwalczaniu zakażeń i chorób zakaźnych u ludzi inspektor sanitarny może wymierzyć grzywnę w wysokości od 5 do 30 tys. złotych. Apelujemy o rozsądek i odpowiedzialność. Zostańmy w domu dla naszego wspólnego dobra - podkreślił Ciarka.
Przekazał również, że policja skontrolowała ponad 81 tys. pojazdów komunikacji zbiorowej. - Należy pochwalić głównie kierowców autobusów komunikacji miejskiej i motorniczych za skuteczne egzekwowanie przepisów, gdyż praktycznie nie ujawniamy poważniejszych uchybień - poinformował rzecznik KGP.
100 zakażonych policjantów
Jednocześnie podziękował za ogromną odpowiedzialność, jaką Polacy wykazali się przez okres Świąt Wielkanocnych. - Na ulicach było generalnie spokojnie, Polacy stosowali się do obowiązujących ograniczeń. Możemy być wzorem dla innych państw, jak odpowiedzialnie i zdyscyplinowanie podchodzimy do zasad zdrowego życia w obecnej chwili - przekazał Ciarka.
Podał też, że niestety, niemal 100 policjantów, którzy na co dzień z wielkim poświęceniem wykonują swoje obowiązki, jest zakażonych, a od początku działań ponad 1760 było lub jest jeszcze na kwarantannie.
- Nie oszukujmy policjantów, dbajmy o zdrowie nas wszystkich. To dzięki działaniom policjantów mniej pacjentów mają lekarze, ratownicy czy pielęgniarki. Pamiętajmy o tym. Liczymy na wzajemne zrozumienie - zaapelował.
PAP/IAR/agkm