- O obowiązkowym zaszczepieniu zawodników mówiła była tenisistka Amelie Mauresmo
- Djoković zaprotestował przeciwko temu pomysłowi podczas wideokonferencji z serbskimi sportowcami
Bez szczepionki ani rusz?
Była liderka rankingu WTA Amelie Mauresmo stwierdziła, że powrót zawodników nie będzie możliwy do czasu wynalezienia szczepionki na COVID-19. Słowa Francuzki spotkały się ze zdecydowaną reakcją Djokovicia.
- Jestem przeciwnikiem szczepień i nie chcę, by ktoś zmuszał mnie do zaszczepienia po to, bym mógł podróżować - zaznaczył 32-latek podczas wideoczatu na Facebooku z innymi gwiazdami serbskiego sportu, w którym udział wzięli m.in. inni tenisiści Viktor Troicki czy Janko Tipsarević oraz siatkarz Aleksander Atanasijević.
Novak Djoković wspiera walkę z koronawirusem. Milion dolarów dla szpitala w Bergamo
Mistrz zmieni zdanie?
Djoković zaznaczył, że w tej sprawie jego przekonania są silne i ciężko będzie mu je zmienić.
- Jeśli szczepionka będzie obowiązkowa, będę musiał podjąć decyzję. Mam swoje przemyślenia na ten temat i nie wiem, czy ulegną one zmianie - przyznał zwycięzca 17 turniejów wielkoszlemowych.
Rozgrywki zawieszone
Zawodowy tenis, podobnie jak niemal cały sport, znajduje się w zawieszeniu przez pandemię koronawirusa. Odwołano wielkoszlemowy Wimbledon, a French Open przełożono na przełom września i października. Do 13 lipca nie odbędzie się też żaden turniej z cyklu WTA ani ATP.
pm, PAP, Facebook