Podczas konferencji prasowej Adam Bielan, rzecznik prasowy sztabu wyborczego Andrzeja Dudy, zaprezentował spot wyborczy przypominający opinie polityków Platformy Obywatelskiej odnośnie prywatyzacji służby zdrowia.
Chodzi o wypowiedzi między innymi byłej minister zdrowia Ewy Kopacz, marszałka Senatu Tomasza Grodzkiego i byłego ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza.
Ponad 13,7 tys. testów w ciągu doby. Resort zdrowia podał najnowsze dane
W zaprezentowanym spocie przypomniano również słowa Aleksandra Grada, który w 2008 roku, jako minister skarbu państwa w radiowym wywiadzie mówił o prywatyzacji szpitali tak: "Gdy się zdecydują i uznają, że to jest dobre dla społeczności lokalnej, niech to zrobią" – dodając, że będzie leżało to w gestii samorządów.
– Słowo "prywatyzacja" wzbudza w ludziach lęk tylko dlatego, że tak do końca nie wiedzą, z czym to się wiąże – mówiła z kolei Ewa Kopacz.
Pytania do kandydatów na prezydenta
- W Polsce są ugrupowania, które konsekwentnie od wielu lat domagają się komercjalizacji służby zdrowia - powiedział Bielan.
CZYTAJ RÓWNIEŻ >>> Ministerstwo Zdrowia: 175 nowych zakażeń SARS-CoV-2, pięć kolejnych ofiar śmiertelnych
- Już po utracie władzy, w 2016 r. posłowie PO głosowali przeciwko ustawie uniemożliwiającej prywatyzację szpitali, dlatego dzisiaj z tego miejsca apelujemy do wszystkich kandydatów w wyborach prezydenckich, żeby jasno odpowiedzieli wyborcom, czy zgadzają się na prywatyzację szpitali, na komercjalizację służby zdrowia - dodał.
"Cały ciężar walki z koronawirusem spoczywa na publicznych placówkach zdrowia"
Według Karczewskiego marszałek Senatu Tomasz Grodzki "w sposób jednoznacznie wyraźny wypowiedział się przeciwko ustawie blokującej możliwość komercjalizacji szpitali".
Prezydent: ktoś, kto dopuszcza do obstrukcji ws. wyborów, niszczy ład konstytucyjny
- Platforma Obywatelska razem z panem marszałkiem Grodzkim była przeciwna. To jest też dowód na to, że nikt poważny ze środowiska PiS nie proponował panu marszałkowi Grodzkiemu funkcji ministra zdrowia -przekonywał wicemarszałek Senatu.
Zdaniem Stanisława Karczewskiego obecnie cały ciężar walki z koronawirusem spoczywa na publicznych placówkach zdrowia.
kad