Ostatni sezon był nieudany dla wicemistrza olimpijskiego z 2014 roku. Weteran nie zdobył ani jednego punktu do klasyfikacji Pucharu Świata, a najwyższe miejsce zajął w Klingenthal, kiedy był trzydziesty trzeci. Ponadto zdołał zakwalifikować się jeszcze do zawodów w Niżnym Tagile i Sapporo.
Wspomniane konkursy pozwoliły jednak Japończykowi poprawić liczbę zawodów, w których brał udział do 569 startów. Tym samym Kasai poprawił własny wynik, który był dotąd zapisany w Księdze Rekordów Guinessa.
Kasai znajduje się we wspomnianej Księdze także z innego powodu. Japoński weteran aż 13-krotnie brał udział w mistrzostwach świata w narciarstwie klasycznym. Zabrakło go jednak podczas ostatnich mistrzostw tej rangi, które odbyły się w Seefeld w 2019 roku.
Znakomity skoczek otrzymał już oficjalny certyfikat potwierdzający jego rekord. Z uwagi na obostrzenia z powodu pandemii koronawirusa, nagroda została wręczona drogą powietrzną.
Japończyk ma w dorobku trzy medale igrzysk olimpijskich i siedem zdobytych w mistrzostwach świata, ale ani jeden z nich nie jest złoty. Zwycięstwo odniósł za to w MŚ w lotach w 1992 roku. W konkursach Pucharu Świata triumfował 17-krotnie, a 63 razy stawał na podium.
pm