Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Aneta Hołówek 22.05.2020

Legia Warszawa protestuje tak jak Hutnik. Klub rozpoczął akcję "Ukarani za kadrę"

Legia Warszawa - w ślad za sprawą Motoru Lublin i Hutnika Kraków - złożyła protest do Warmińsko-Mazurskiego Związku Piłki Nożnej. Klub walczy, by jego rezerwy w przyszłym sezonie mogły grać na szczeblu centralnym. Akcję zatytułowano "Ukarani za kadrę".
  • Wśród klubów niższej klasy rozgrywkowej dużo emocji wzbudziły decyzje dotyczące awansów - po niedokończonym sezonie w związku z pandemią - do II ligi
  • Po decyzjach PZPN i szefa związku Zbigniewa Bońka ostatecznie awansował Motor Lublin i Hutnik Kraków 
  • W związku z tym Legia także liczy na reakcję w jej sprawie

Przed kilkoma dniami awans do drugiej ligi przyznano Motorowi Lublin, chociaż w momencie przerwania rozgrywek liderem tabeli był Hutnik Kraków. Z tą decyzją nie zgadzali się przedstawiciele klubu z Krakowa, którzy zaprotestowali tłumacząc, ze działacze błędnie interpretują regulamin rozgrywek. 

W momencie przerwania rozgrywek Hutnik Kraków i Motor Lublin miały po 36 punktów, ale liderem był Hutnik, który wygrał w bezpośrednim starciu. Lublinianie mieli lepszy bilans bramkowy, ale kryteria były tu jasne - zgodnie z regulaminem miał liczyć się bilans bezpośrednich spotkań.

Z powodu pandemii koronawirusa Motor i Hutnik zdołały rozegrać tylko jedno spotkanie - a zespół z Lublina musiał rozegrać je na wyjeździe, co według działaczy tego klubu było niesprawiedliwe.

Legia Warszawa jest w podobnej sytuacji i nie rezygnuje z walki. W przypadku stołecznego klubu decyzje o zakończeniu ligi i awansach podejmował zarząd Warmińsko-Mazurskiego Związku Piłki Nożnej, który przyznał awans Sokołowi Ostróda, który ma punkt więcej od rezerw Legii, ale rozegrany jeden mecz więcej.

Hutnik Motor 3 liga 1200 east news.jpg
Decyzja, która rozpętała burzę. Motor awansował, choć w tabeli prowadził Hutnik. PZPN musiał zareagować

Pełna treść oświadczenia:

W związku z decyzją Warmińsko-Mazurskiego Związku Piłki Nożnej, której skutkiem jest odebranie zespołowi Legia II możliwości uczciwego, sportowego rozstrzygnięcia awansu do II ligi, wczoraj (w środę 20 kwietnia - przyp.red.) wnieśliśmy jako Klub protest od decyzji WMZPN i niezwłocznie wykorzystamy pozostałe dostępne środki odwoławcze oraz zakwestionujemy tą uchwałę przed właściwymi organami Polskiego Związku Piłki Nożnej.

Jako były piłkarz i trener, człowiek który całe życie poświęcił polskiej piłce, a dziś Dyrektor Akademii Piłkarskiej Legii Warszawa, odpowiedzialny za rozwój młodych, utalentowanych zawodników, apeluję o - (napisał Jacek Zieliński, dyrektor akademii Wojskowych - przyp. red.):

- umożliwienie rozegrania zaległego meczu z drużyną Sokół Ostróda, który w sportowy sposób rozstrzygnie kwestie awansu do II ligi

- niekaranie młodych piłkarzy Legii za branie udziału w zgrupowaniach i meczach kadry narodowej, co było przyczyną przełożenia meczu z Sokołem Ostróda

- niekaranie Legii Warszawa za udostępnianie piłkarzy młodzieżowym kadrom narodowym na każde zgrupowanie oraz turniej, na który zostają oni powołani

- niezabijanie sportowego ducha, marzeń i ambicji młodych piłkarzy poprzez podejmowanie krzywdzących - decyzji przy zielonym stoliku w sytuacji, gdy istniała i nadal istnieje możliwość zakończenia rywalizacji sportowej na boisku.

Legia II jest ambitną drużyną złożoną z młodych zdolnych zawodników. To w niej kształtują się takie talenty jak Michał Karbownik, Mateusz Praszelik, Cezary Miszta, Maciej Rosołek i wielu innych, którzy w przyszłości będą dumą polskiej piłki. Wszyscy oni zasłużyli na to, by na boisku walczyć o awans, który chce się im odebrać arbitralną, przedwczesną i niesprawiedliwą decyzją działaczy.

Liczę, że podobnie jak w przypadku sytuacji klubów Motor Lublin i Hutnik Kraków, władze polskiej piłki podejmą kroki umożliwiające uczciwe rozstrzygnięcie awansu do II ligi - napisano w komunikacie.

<<< CZYTAJ TAKŻE >>> Prezes Hutnika szczęśliwy po awansie. "Drużyna jest gotowa na drugą ligę"