Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Aneta Hołówek 01.06.2020

Zamieszki w USA. Michael Jordan, Hamilton, Mbappe i wielu innych sportowców głośno krzyczy #JusticeForGeorge

Piłkarz reprezentacji Francji Kylian Mbappe i jego rodak były tenisista Yannick Noah włączyli się w akcję protestacyjną, która jest związana ze śmiercią czarnoskórego Amerykanina George'a Floyda. Oświadczenie wydał także Michael Jordan.

Mbappe w treści wpisu na swoim koncie na Twitterze umieścił hashtag "#JusticeForGeorge" (sprawiedliwość dla George'a).


Noah z kolei zamieścił na Instagramie zdjęcie, na którym stoi ubrany w białą koszulkę z napisem "Nie mogę oddychać". Te słowa wykrzykiwał Floyd, gdy jeden z policjantów brutalnie przyciskał mu kolanem szyję do ziemi, nie reagując na jego krzyki. Wkrótce mężczyzna zmarł, a jego słowa "Nie mogę oddychać" stały się głównym hasłem protestów.

"Wystarczy!!! Nie wystarczy nie być rasistą, musimy być antyrasistami. Krzycz to głośno" - napisał zwycięzca wielkoszlemowego French Open w singlu z 1983 i w deblu z 1984 roku.

Oświadczenie w tej sprawie wydał także legendarny koszykarz Michael Jordan:

"Jestem smutny, głęboko zraniony i wściekły. Odczuwam ból i frustrację. Musimy się wzajemnie słuchać, okazywać współczucie, empatię i nigdy nie odwracać się od bezsensownej brutalności. Musimy kontynuować pokojowe wyrażanie sprzeciwu wobec niesprawiedliwości i domagać się odpowiedzialności. Staję po stronie tych, którzy są przeciwni rasizmowi i przemocy wobec ludzi innego koloru w naszym kraju. Mamy już dość. Nasz zjednoczony głos musi wywierać presję na naszych przywódców, aby zmienili nasze prawa, w przeciwnym razie musimy wykorzystać nasz głos, aby wprowadzić zmiany systemowe. Moje serce kieruje się do rodziny George'a Floyda i innych osób, których życie zostało brutalnie i bezsensownie zabrane przez akty rasizmu i niesprawiedliwości" - napisał Michael Jordan.

Z kolei sześciokrotny mistrz świata Formuły 1 Lewis Hamilton (Mercedes) skrytykował władze serii wyścigowej za milczenie w sprawie zabójstwa George'a Floyda. Brytyjski kierowca, podobnie jak legendarny koszykarz ligi NBA Michael Jordan, zachęca do pokojowych protestów.

„Widzę tych z was, którzy milczą. Niektórzy z was są największymi gwiazdami, ale milczycie pośród niesprawiedliwości” - napisał kierowca ekipy Mercedesa.

Hamilton dodał, że popiera protesty, ale nie popiera fali przemocy, jaka rozlała się po Stanach Zjednoczonych.

„Nie stoję przy tych, którzy plądrują i podpalają budynki. Jestem z tymi, którzy protestują pokojowo. Nie może być pokoju, dopóki nasi, tak zwani przywódcy, nie dokonają zmian. Takich, aby niewinni ludzie nigdzie nie ginęli na ulicach” - dodał Hamilton.

Wcześniej do protestów włączył się koszykarz Jaylen Brown. Zawodnik występującej w lidze NBA drużyny Boston Celtics jechał 15 godzin samochodem, żeby przyłączyć się do protestujących w Atlancie.

/ah