Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Sylwia Mróz 01.08.2010

Dowódca GROM podtrzymał chęć odejścia

Dowódca GROM pułkownik Dariusz Zawadka podtrzymał zamiar odejścia z jednostki. Szef tej elitarnej jednostki spotkał się z pełniącym obowiązki dowódcy wojsk specjalnych generałem Markiem Olbrychtem.
GROMGROM

Najwcześniej w poniedziałek minister obrony narodowej Bogdan Klich podejmie decyzję o dalszych losach dowódcy GROM. Dariusz Zawadka, który od dwóch lat kierował elitarną jednostką, złożył w piątek dymisję.

W niedzielę pułkownik Dariusz Zawadka spotkał się w Warszawie z pełniącym obowiązki dowódcy wojsk specjalnych generałem Markiem Olbrychtem. Dowódca GROM podtrzymał chęć odejścia z jednostki z końcem sierpnia. Obaj wojskowi ustalili, że w poniedziałek generał Olbrycht przekaże wszystkie szczegóły sprawy szefowi Sztabu Generalnego i ministrowi obrony. To właśnie szef MON Bogdan Klich ma podjąć ostateczną decyzję.

Według nieoficjalnych informacji, pułkownik Dariusz Zawadka podał się do dymisji z powodu spraw kadrowych. Nie zgadzał się bowiem z planowaną obsadą Dowództwa Wojsk Specjalnych. Szefem Dowództwa ma zostać pułkownik Piotr Patalong, niegdysiejszy szef GROM i dowódca 18 Batalionu Desantowo - Szturmowego w Bielsku-Białej.

Stanowisko dowódcy jest nieobsadzone od 10 kwietnia czyli od czasu, gdy w katastrofie lotniczej pod Smoleńskiem zginął ówczesny szef wojsk specjalnych generał Włodzimierz Potasiński.

sm, Wojciech Cegielski