Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Piotr Krupiński 25.06.2020

Elżbieta Witek: rodzina i jej obrona są priorytetem prezydenta Andrzeja Dudy

- Marszałek Sejmu Elżbieta Witek zapewniła w Olsztynie, że rodzina i jej obrona są priorytetem prezydenta Andrzeja Dudy. Powiedziała, że obecnie "mniejszość próbuje większości narzucić swój sposób myślenia i światopogląd".

Marszałek Sejmu Elżbieta Witek podczas spotkania z sympatykami PiS w Olsztynie zapewniała, że rodzina i obrona jej praw i przywilejów to priorytet Andrzeja Dudy. Argumentowała, że temu służą wprowadzone przez PiS programy społeczne, które służą zarówno dzieciom, jak i seniorom.

- Dzieci to największe dobro i trzeba je w sposób specjalny chronić, o tym mówi pan prezydent Duda, służąc rodzinie i wspierając ją bardzo mocno - mówiła Witek i zauważyła, że w obecnej kampanii wyborczej "atak na prezydenta Dudę rozpoczął się wtedy, kiedy ogłosił kartę rodziny".

Andrzej Duda PAP 1200.jpg
Prezydent: chcę kontynuować politykę ukierunkowaną na wspieranie rodziny

Witek tłumaczyła, że karta jest zobowiązaniem Dudy "do tego, że będzie dbał o interes rodziny, że będzie ją wspierał, będzie pilnował, aby nikt nie próbował odebrać albo umniejszyć któregokolwiek z programów społecznych, które są adresowane dla rodziny".

"Szanujemy wszystkie poglądy"

Marszałek Sejmu zauważyła, że elementem funkcjonowania rodziny jest prawo rodziców do wychowania dzieci "w duchu takich wartości, jakie oni sami wyznają" i zauważyła przy tym, że "polska konstytucja mówi, że małżeństwo to związek kobiety i mężczyzny". Dodała, że niedopuszczalne są dla niej np. tzw. lekcje równości w przedszkolach, w czasie których "chłopców przebiera się za dziewczynki i odwrotnie". Lekcje te w ocenie marszałek czasem odbywają się nawet "wbrew rodzicom".

Dodała, że w obecnej kampanii "pojawił się wątek, jaki w ostatnich latach byłby niemożliwy, by w przestrzeni medialnej był aż tak uwypuklony", czyli kwestia związków partnerskich. Witek oceniła, że Robert Biedroń "wynosi tę kwestię wręcz na swoje sztandary" i przypomniała, że do Sejmu wpłynęły dwa projekty ustaw dotyczące tej kwestii.

Czytaj także:

- Szanujemy wszystkie poglądy, każdy z nas ma od urodzenia przypisaną godność ludzką i trzeba ją szanować (...). Ale ja nie będę przyjmowała wszystkiego, co mi się próbuje narzucić. Tymczasem mniejszość próbuje bardzo mocno i intensywnie nam, większości, narzucić swój sposób myślenia i swój światopogląd - mówiła Witek.

pkr