Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Paweł Majewski 27.06.2020

Bundesliga: Robert Lewandowski strzela za dwóch. Polak skuteczniejszy niż słynne duety napastników

Robert Lewandowski we wszystkich rozgrywkach klubowych sezonu 2919/2020 zdobył już 48 goli, co jest jego życiowym osiągnięciem. O tym, jak znakomity sezon rozgrywa napastnik Bayernu Monachium świadczy fakt, iż Polak w pojedynkę zanotował więcej trafień niż duety najskuteczniejszych graczy wielkich europejskich klubów, jak m.in. Manchester City, FC Barcelona czy Real Madryt. 
  • W najlepszych europejskich ligach próżno szukać duetu, który strzeliłby więcej goli niż... sam Lewandowski 
  • Jeśli do bramek Polaka dodamy gole zdobyte przez Serge'a Gnabry'ego, dominacja ofensywnych graczy Bayernu jest przygniatająca 

W sobotę o godzinie 15.30 rozpocznie się dziewięć meczów ostatniej, 34. kolejki Bundesligi. Bayern, który jest już pewny ósmego z rzędu mistrzostwa Niemiec, zmierzy się na wyjeździe z VfL Wolfsburg. Lewandowski, który zdobył dotąd 33 ligowe bramki, będzie miał okazję, aby przypieczętować piąty w karierze tytuł króla strzelców niemieckiej ekstraklasy. Drugiego w klasyfikacji Timo Wernera z RB Lipsk wyprzedza o siedem bramek. 

"Lewy" wciąż w grze 

"Lewemu" pozostanie jeszcze finał Pucharu Niemiec na Stadionie Olimpijskim w Berlinie, gdzie 4 lipca Bayern ma zmierzyć się z Bayerem Leverkusen, oraz decydujące mecze Ligi Mistrzów. Monachijczycy, jeszcze przed wybuchem pandemii koronawirusa, w pierwszym meczu 1/8 finału pokonali w Londynie Chelsea (3:0) i jedną nogą są już w ćwierćfinale. Rywalizacja najlepszej ósemki europejskich rozgrywek ma zostać przeprowadzona w dniach 12-23 sierpnia w Lizbonie. 

Czytaj także:

Jak widać, Polak będzie miał jeszcze kilka okazji, by poprawić swój rezultat, choć i tak rozgrywa najlepszy w karierze klubowej sezon pod względem liczby zdobytych bramek. 33 gole zdobyte w Bundeslidze, 4 w Pucharze Niemiec i 11 w Lidze Mistrzów już składają się jednak na dorobek, którego "Lewemu" pozazdrościć mogą napastnicy innych europejskich drużyn.

Okazuje się, że kapitan reprezentacji Polski jest skuteczniejszy niż duety najbardziej bramkostrzelnych piłkarzy wielu silnych ekip!

Strzela za dwóch 

Biorąc pod uwagę cztery najsilniejsze europejskie ligi (piątej, francuskiej, nie bierzemy pod uwagę, gdyż przedwcześnie zakończyła sezon), w żadnym klubie dwóch najlepszych snajperów łącznie nie zdobyło więcej goli od "Lewego"! Najbliżej Polaka są piłkarze Manchesteru City: Argentyńczyk Sergio Aguero zdobył 23 gole, a Anglik Raheem Sterling - 21. Łącznie duet podopiecznych Pepa Guardioli ma o cztery trafienia mniej. 

Lewandowski 1200.jpg
Bundesliga: Bayern nie zwalnia tempa, dublet Lewandowskiego. Polak śrubuje rekord i przechodzi do historii

Jeszcze większą stratę do Polaka mają zawodnicy ofensywni świeżo upieczonego mistrza Anglii. Egipcjanin Mohamed Salah trafiał do siatki rywali Liverpoolu FC 21 razy, a Senegalczyk Sadio Mane - 19-krotnie. Łącznie obu afrykańskim piłkarzom brakuje do Polaka ośmiu goli. Po 19 goli zdobyli z kolei napastnicy Manchesteru United - Anglik Marcus Rashford i Francuz Anthony Martial.

Także we Włoszech próżno szukać duetu, który mógłby konkurować z Polakiem. Nawet Juventus, w barwach którego gra słynny Portugalczyk Cristiano Ronaldo, wypada pod tym względem gorzej. "CR7" zdobył 42 bramki, a jego partner z ataku Argentyńczyk Paulo Dybala - 15. Łącznie 41 bramki zdobyli także napastnicy Interu Mediolan - Belg Romelu Lukaku (25) i Argentyńczyk Lautaro Martinez (17).

Również hiszpańscy giganci nie mogą się równać z Lewandowskim. Dla prowadzącego w tabeli La Liga Realu Madryt najczęściej strzelał Karim Benzema. Francuz we wszystkich rozgrywkach zdobył 22 gole. Co ciekawe, drugim najlepszym strzelcem "Królewskich" jest... hiszpański obrońca Sergio Ramos. Hiszpan, który jest niezwykle groźny po stałych fragmentach gry, strzelił 10 bramek. 

Ofensywna gra FC Barcelony uzależniona jest natomiast od Leo Messiego. Genialny Argentyńczyk nie zawodzi i zdobył dotąd 26 goli. Wspierają go Urugwajczyk Luis Suarez i Francuz Antoine Griezmann. Pierwszy z nich wiosną musiał długo pauzować przez kontuzję, a drugi nie do końca odnalazł się w Katalonii po transferze z Atletico Madryt. Zarówno Suarez, jak i Griezmann zdobyli jednak po 14 goli.

Jeśli do bramek któregokolwiek z nich dodamy gole Messiego otrzymamy wynik 40 trafień - o osiem mniej niż stało się udziałem "Lewandowskiego".

Z Gnabry'm w duecie 

Jak widać, polski napastnik w tym sezonie nie ma sobie równych nie tylko na niemieckim podwórku. Do przytoczonej statystyki trzeba jednak podejść z dystansem. Bundesliga w sobotę zakończy rozgrywki, podczas gdy np. we Włoszech do dokończenia sezonu pozostało aż 10 kolejek. Mało prawdopodobne więc, by np. Ronaldo i Dybala nie odrobili straty do Polaka. 

W duecie z Niemcem Serge'm Gnabry'm, który zdobył dotąd 19 bramek, Lewandowski jest i prawdopodobnie pozostanie jednak bezkonkurencyjny w sezonie 2019/2020.