Podczas festiwalu Love Parade 24 lipca zginęło tam 21 osób, a ponad 500 zostało rannych.
Władze Nadrenii udostepnią pieniądze najbardziej potrzebującym. "Bez skomplikowanych, biurokratycznych procedur", jak zaznacza rząd w Düsseldorfie, będą się mogli o nie ubiegać w pierwszym rzędzie bliscy ofiar, a także ranni poddani długotrwałemu leczeniu.
Rząd Nadrenii wyznaczył też pełnomocnika do pomocy poszkodowanym podczas imprezy w Duisburgu. Ma on ułatwiać kontakty takich osób z urzędami i towarzystwami ubezpieczeniowymi.
W samym Duisburgu większość partii politycznych zamierza doprowadzić do odwołania burmistrza Adolfa Sauerlanda. Burmistrz, obarczany odpowiedzialnością za tragedię na Love Parade, uporczywie odmawia podania się do dymisji. Zapowiedział jednak, że podda się ewentualnej procedurze odwoławczej.
Media zarzucają mu cynizm. Jeśli Sauerland sam zrezygnuje ze stanowiska, utraci świadczenia związane z pełnieniem funkcji burmistrza. Jeśli zostanie odwołany, zachowa je. Jako burmistrz Duisburga zarabia ponad 10 tysięcy euro miesięcznie podstawowej pensji.
to