Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Paweł Kurek 02.07.2020

Prezydent: rodzina wreszcie ma ochronę

- Było dla mnie zaszczytem podpisać ustawy, które chronią polską rodzinę - mówił prezydent Andrzej Duda podczas spotkania wyborczego w Noweli Soli (Lubuskie). Skrytykował też rząd PO-PSL i swojego kontrkandydata Rafała Trzaskowskiego.

1200 duda.jpg
"Nie liczyli się z nikim, zwłaszcza ze zwykłym człowiekiem". Prezydent o polityce rządu PO-PSL

Zdaniem prezydenta za czasów rządów PO-PSL w latach 2007-2015 prowadzona była "polityka niszczenia Polski, zwijania Polski". Andrzej Duda krytykował też swojego kontrkandydata w wyborach, Rafała Trzaskowskiego, który - jego zdaniem - nie radzi sobie jako prezydent Warszawy.

- Jak mu pękła rura, to musiał wojsko na końcu wzywać, bo sam sobie nie potrafił poradzić i rząd musiał mu pomagać pękniętą rurę naprawić w najbogatszym mieście w Polsce - mówił prezydent. Zdaniem Andrzeja Dudy za czasów PO-PSL "pozwalano okradać państwo" przez lukę VAT, a PiS zwrócił uwagę "na człowieka i jego sprawy".


Posłuchaj
00:20 10503896_1.mp3 Prezydent Andrzej Duda apeluje o udział w głosowaniu (IAR)

 

- Polityka zmieniła się na rzeczywiście prorodzinną, wreszcie rodzina ma ochronę. Było dla mnie zaszczytem podpisać ustawy, które chroniły polską rodzinę, bo wcześniej łamana była konstytucjanie było ochrony polskiej rodziny - powiedział prezydent.

- A oni łamali konstytucję właśnie wtedy, kiedy nie wspierali rodziny - dodał.

duda 1200 pap.jpg
"Polityka napychania kieszeni warszawskiemu salonowi". Prezydent ostro o przeciwnikach

Sprawiedliwe państwo

- Chcę budowania sprawiedliwego państwa, w którym wszyscy są równo traktowani, a mniejszość nie narzuca swojej woli większości; w demokracji jest tak, że tam, gdzie jest większość, tam jest racja przez czas od wyborów do wyborów - powiedział w Nowej Soli w Lubuskiem prezydent Andrzej Duda.

Na spotkaniu z mieszkańcami miasta prezydent zauważył, że w ostatnich latach polityka zmieniła się na prorodzinną. - Dzisiaj różnego rodzaju deklaracjami dotyczącymi m.in. związków jednopłciowych i seksualizacji dzieci w szkołach usiłują demoralizować dzieci i robić na nich eksperymenty. Ja się na to nie zgadzam - oświadczył Andrzej Duda.

Jak dodał, polskie dzieci wymagają ochrony, a polscy rodzice mają prawo wychowywać dzieci zgodnie z własnymi przekonaniami. Przypomniał, że gwarantuje im to polska ustawa zasadnicza.

duda 1200 pap (14).jpg
Prezydent: zobowiązałem się chronić rodzinę, nigdy nie podpiszę kart dla związków jednopłciowych

Likwidacja programów

- Taką właśnie politykę chcę prowadzić przez następne pięć lat. Bardzo państwa proszę, zróbmy wszystko, żeby Polska nie wróciła na tę drogę niszczenia naszego kraju, żeby oni nie wrócili, bo oni chcą Polskę z drogi rozwoju zawrócić. Zobaczycie państwo, co będzie się działo. Zaraz pod byle pozorem będą likwidowane te wszystkie programy społeczne, które zostały stworzone - podkreślił prezydent.

- Chcę budowania sprawiedliwego państwa, w którym wszyscy są nadal równo traktowani, w którym mniejszość nie narzuca swojej woli większości. Że większość musi służyć mniejszości? Nie, proszę państwa, nie, nie. W demokracji jest tak, że tam, gdzie jest większość, tam jest racja przez czas od wyborów do wyborów i rządzą ci, którzy wygrali wybory, bo ci mają większość, a my jesteśmy demokratycznym krajem i tak właśnie będzie. I mniejszość, jeżeli chce, proszę bardzo, proszę pokazać argumenty, ale uczciwie, a nie oszustwem, a nie kłamstwem, a nie różnymi nieetycznymi działaniami - powiedział Andrzej Duda. 

Zobacz także: "Dzięki panu wiele dzieci ma lepsze życie i dzieciństwo"

Źródło: TVP Info

pkur