Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Sylwia Mróz 06.08.2010

"Ma talent i wszystko, by być dobrym prezydentem"

Bronisław Komorowski ma przygotowanie, talent, ma wszystko, żeby być dobrym prezydentem - ocenia Aleksander Kwaśniewski. Marek Belka zaś oczekuje od nowego prezydenta "wspierania rozsądku gospodarczego, zarówno w działaniach, jak i słowach".

Aleksander Kwaśniewski

Bronisław Komorowski musi działać tak, aby interesy kraju były realizowane; ma do tego przygotowanie, talent, ma wszystko, żeby być dobrym prezydentem - ocenia były prezydent Aleksander Kwaśniewski, który w piątek wziął udział w zaprzysiężeniu Komorowskiego na prezydenta.

Kwaśniewski podkreślił w rozmowie z dziennikarzami w Sejmie, że Komorowski musi pracować, żeby "otworzyć siebie samego i swoje środowisko"; by budować porozumienie. Zaznaczył, że nowo wybrany prezydent ma za sobą siłę 9 mln swoich wyborców i musi spełnić ich oczekiwania, także szukając porozumienia z obozem przeciwnym, ale - zastrzegł - musi to robić rozumnie, spokojnie oraz cierpliwie.

Były prezydent wyznał, że przyszedł na uroczystość zaprzysiężenia wzruszony. - Sam pamiętam jak to było, a było to trudne. Inauguracja prezydenta, głowy państwa to jest ważne wydarzenie. Polska powinna mieć poczucie więzi, łączności z tym człowiekiem, który będzie nas reprezentował, będzie wypowiadał się w naszym imieniu, który powinien nas słuchać, ale też powinien decydować, kiedy mamy różne zdania - powiedział Kwaśniewski.

Jak podkreślił, jest przekonany, że Bronisław Komorowski ma wszystko, żeby być dobrym prezydentem. Jeo zdaniem domeną tej prezydentury powinna Polska. - Najważniejsza jest Polska. On musi działać tak, aby interesy kraju, które są niezwykle związane ze światem zewnętrznym, były spełnione. Myślę, że Bronisław Komorowski ma do tego przygotowanie, doświadczenie, talent - powiedział Kwaśniewski.

Marek Belka

Prezes NBP, były premier Marek Belka powiedział po zaprzysiężeniu prezydenta Bronisława Komorowskiego, że oczekuje od niego "wspierania rozsądku gospodarczego, zarówno w działaniach, jak i słowach".

- Prezydent jest jedną z tych osób, która jest najuważniej słuchana przez społeczeństwo, w związku z tym to, co osoby publiczne mówią o gospodarce, jest bardzo ważne - kształtują naszą świadomość. Prezydent ma w tym zakresie olbrzymią rolę - mówił Belka dziennikarzom po zaprzysiężeniu.

Dodał, że jeśli chodzi o gospodarkę - głowa państwa ma też rolę do odegrania "w czynach".

- Czyli w tym, jak będzie wspierał pozytywne działania rządu no i od czasu do czasu sprzeciwiał się nierozsądnym działaniom - zaznaczył prezes NBP.

sm