Raport został sporządzony na godz. 20:30 (00:30 GMT niedziela). 3 698 209 to liczba przypadków infekcji zarejestrowanych w Stanach Zjednoczonych od początku epidemii.
WHO: drugi z rzędu rekordowy dzień pod względem liczby zakażeń koronawirusem
Blisko 140 tys. zgonów w USA
W ciągu ostatnich 24 godzin w Stanach Zjednoczonych odnotowano również 832 nowych zgonów, w sumie, od początku pandemii, jest ich 139 960.
Sobotni dobowy bilans nowych zakażeń jest znacznie niższy od piątkowego - 77 638 i z dni poprzednich: 17 lipca - 71 600, 16 lipca - 77 300, 15 lipca - 67 300, 14 lipca - 67 400.
Teksas, Floryda, Arizona, Kalifornia i kilka innych stanów przeżywa teraz szybkie rozprzestrzenianie się wirusa. Z tego powodu władze lokalne zawiesiły wcześniej rozpoczęty proces łagodzenia lub anulowania ograniczeń sanitarnych.
Druga fala na południu i zachodzie kraju
Od kilku tygodni Stany Zjednoczone mierzą się z drugą falą epidemii na południu i zachodzie kraju. Tylko na Florydzie jest już łącznie więcej wykrytych przypadków niż we Włoszech. W Teksasie i Arizonie lokalne władze zamówiły specjalne ciężarówki-chłodnie do przechowywania zwłok, by odciążyć kostnice.
Czytaj również:
Amerykanie coraz bardziej nieprzychylnie patrzą jak Trump zarządza reakcją USA na epidemię. 60 proc. z nich krytycznie ocenia przywódcę Stanów Zjednoczonych - wynika z opublikowanego w piątek sondażu dla "Washington Post" i ABC News. Działania prezydenta w sprawie koronawirusa popiera jedynie 38 proc. obywateli.
W sobotę Uniwersytet Johnsa Hopkinsa poinformował - w oparciu o informacje własne i otrzymane od władz państwowych - że na COVID- 19 zmarło na świecie 600 435 osób. Najwięcej w USA - 139 960, Brazylii - ponad 78 700, Wielkiej Brytanii - ponad 45 300. Do tej pory koronawirus został zidentyfikowany u ponad 14,2 miliona ludzi na świecie.
jmo