Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Filip Ciszewski 22.07.2020

Pościg i strzelanina na warszawskiej Pradze. Mężczyzna w rękach policji

Doszło do pościgu za kierowcą, który zaczął uciekać w czasie kontroli drogowej - poinformował rzecznik KSP nadkom. Sylwester Marczak, pytany o akcję policji na Pradze-Północ. Potwierdził, że policjanci oddali "co najmniej kilkanaście strzałów". Mężczyzna został zatrzymany.

Sylwester Marczak poinformował, że doszło do pościgu za kierowcą zatrzymanym do kontroli drogowej na ul. Ząbkowskiej.

- W momencie, gdy policjanci prowadzą kontrolę, auto zaczyna uciekać i rozpoczyna się pościg, w którym udział bierze kilka radiowozów - powiedział. Jak udało się nieoficjalnie dowiedzieć PAP, doszło m.in. do kolizji jednego z nich.

- Potwierdzam, że policjanci użyli broni. Policjanci byli zdecydowani, oddano co najmniej kilkanaście strzałów - powiedział nadkom. Marczak.

Jak dodał, pościg zakończył się na ul. Namysłowskiej i nikt nie doznał obrażeń w wyniku użycia broni palnej.

- Potwierdzam, że w pojeździe znaleziono przestrzeliny - powiedział rzecznik KSP.

policja free 663.jpg
Warszawa: nocny pożar karetek na Mokotowie. Sprawę bada policja

Zatrzymany to mężczyzna w wieku 40 lat poszukiwany do odbycia kary pozbawienia wolności wynoszącej 4,5 roku.

Jak nieoficjalnie dowiedziała się PAP, na miejsce wezwano karetkę do udzielenia pomocy jednemu z policjantów i zatrzymanemu. Jak zaznaczył rzecznik KSP, ich obrażenia nie powstały w wyniku użycia broni palnej. 

fc