Van der Hart doznał urazu podczas serii rzutów karnych w półfinale Pucharu Polski przeciw Lechii Gdańsk. Holender obronił uderzenie Rafała Pietrzaka, ale upadając, nabawił się urazu. Zdołał jeszcze wrócić do bramki i nawet obronił jeden rzut karny, jednak lechici i tak nie zdołali awansować do finału.
We wtorek golkiper, który nie wystąpił w trzech ostatnich meczach sezonu PKO BP Ekstraklasy, przeszedł zabieg kontuzjowanego barku. Jak się okazuje, Holender długo nie wróci do treningów.
- Wszystko się udało. Teraz czeka żmudna rehabilitacja, a przerwa w grze potrwa około pięciu miesięcy - powiedział profesor Krzysztof Pawlaczyk, szef zespołu medycznego Lecha.
Holenderski bramkarz trafił do Lecha przed rokiem. Łącznie wystąpił w 34 meczach ligowych i pięciu w Pucharze Polski. Lechici już 27 sierpnia rozpoczną rywalizację w eliminacjach Ligi Europy. Cztery dni wcześniej sezon zainauguruje PKO BP Ekstraklasa. Absencja van der Harta może być więc kłopotem dla poznańskiej drużyny.
pm