Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio24.pl
Paweł Bączek 31.07.2020

"Strefy wolne od LGBT" do walki z Samorządową Kartą Praw Rodzin. Manipulacja środowisk lewicowych

Szerzenie informacji o "strefach wolnych od LGBT" to tak naprawdę ukryte uderzenie w Samorządową Kartę Rodziny, która ma na celu chronić tradycyjne wzorce i wartości, dzieci i rodzinę - przekonują prawnicy i politycy. Czym tak naprawdę jest dokument, który budzi sprzeciw środowisk lewicowych?
PAP Zbigniew Ziobro 4 1200.jpg
"Działania komisarz Dalli bezzasadne i bezprawne". Ziobro o odrzuceniu wniosków o dofinansowanie

3 lipca br. Wojewódzki Sąd Administracyjny w Krakowie uznał krytykowaną przez środowiska lewicowe samorządową deklarację "wolności od ideologii LGBT" (nazywaną fałszywie uchwałą o "strefach wolnych od LGBT") za zgodną z prawem.

Czytaj także:

Swoim postanowieniem krakowski sąd odrzucił skargę rzecznika praw obywatelskich Adama Bodnara na uchwałę Rady Gminy Lipinki z 12 kwietnia 2019 r., w sprawie podjęcia deklaracji "Gmina Lipinki wolna od ideologii LGBT".

Sąd potwierdził, że uchwała "ma charakter deklaracji ideowej nie stanowiącej podstawy nałożenia jakichkolwiek obowiązków", a zatem nie może dyskryminować jakiejkolwiek grupy osób - czytamy na stronie Ordo Iuris.

Drugim elementem atakowanym przez środowiska liberalne jest Samorządowa Karta Praw Rodzin. "Gazeta Wyborcza" stworzyła nawet specjalną mapę 100 miejsc w Polsce, podpisaną "Samorządy wolne od LGBT". Miasto Rypin, które znalazło się na mapie, wyraziło stanowczy sprzeciw.

"Pojawiające się w opinii społecznej liczne komentarze, jakoby uchwała Rady Miasta Rypin w sprawie przyjęcia Samorządowej Karty Praw Rodzin, dyskryminowała środowiska LGBT są prowokujące i nieprawdziwe" - podkreślono w oświadczeniu.

Projekt bez tytułu 1200.jpg
Polskie samorządy ukarane za "strefy wolne od LGBT". Ideologia wygrywa z logiką?

Poniżej przedstawiamy szczegółowe zasady określające dokument.

5 postulatów Samorządowej Karty Praw Rodzin

  • Prawa rodziców i dobro dziecka w szkole oraz przedszkolu (zadaniem instytucji oświaty jest wspomaganie wychowawczej roli rodziny w sposób, który nie koliduje z konstytucyjnymi prawami rodziców, rolą oświaty nie jest zastępowanie wychowania rodzinnego)
  • Prawa rodzin w polityce społecznej gminy (instrumenty polityki społecznej prowadzonej przez gminę powinny być tworzone z uwzględnieniem kontekstu praw rodziny, jej autonomii i tożsamości)
  • Promocja dobrych praktyk dotyczących praw rodzin w biznesie (dobre praktyki dotyczące praw rodziny powinny być promowane także w sektorze prywatnym, samorząd powinien poprzeć programy certyfikacji przedsiębiorców, którzy przyjęli rozwiązania sprzyjające rodzinie)
  • Monitorowanie i egzekwowanie praw rodzin (dla realizacji praw rodziny kluczowe jest stworzenie skutecznych mechanizmów pozwalających na ich egzekwowanie)
  • Tworzenie prawa przyjaznego rodzinie (znaczenie praw rodzin nie ogranicza się do rozwiązań, które są ujęte w niniejszej Karcie, na sytuację rodziny wpływają bezpośrednio także akty prawne, których głównym przedmiotem regulacji jest inna problematyka)

"Niektóre samorządy próbują dzisiaj podważać konstytucyjne prawa rodzin i rodziców, bez zgody których wdrażają do szkół zajęcia z permisywnej edukacji seksualnej. Dlatego koalicja organizacji prorodzinnych zachęca wszystkie rodziny i samorządowców do wyraźnego opowiedzenia się po stronie zagrożonych konstytucyjnych wartości - rodziny, małżeństwa jako związku kobiety i mężczyzny, macierzyństwa i rodzicielstwa" - czytamy na stronie.

Petycję można podpisać w tym miejscu.

Kilka dni temu unijna komisarz ds. równości Helena Dalli poinformowała, że odrzucono sześć wniosków o środki na projekty w ramach unijnego programu "Partnerstwo miast".

Jej wypowiedź spotkała się z krytyką wielu środowisk.

tvp.info/kartarodzin.pl/twitter.com
pb