Prof. Nalaskowski: niszczenie pomników to manifestowanie własnego barbarzyństwa
- To będzie również modlitwa w intencji osób, które tego dokonały, o opamiętanie. Połączymy nabożeństwo eucharystyczne z modlitwą wynagradzającą, w intencji Ojczyzny, w intencji budowania jedności - mówił ks. Berdychowski. Zdaniem kapłana profanacja wpisuje się w "ideologiczny trend środowisk LGBT".
00:31 10554099_1.mp3 Ks. Berdychowski o profanacji figury Chrystusa (IAR)
00:24 10554099_2.mp3 Modlitwa w intencji osób, które dokonały profanacji (IAR)
Czytaj także:
"Spowodowała ból ludzi wierzących". Kard. Nycz o profanacji figury Chrystusa
- To było bardzo niebezpieczne od strony ideologicznej. To zdarzenie wpisuje się w to, co potępił papież Franciszek, czyli ideologię gender. Środowiska LGBT wpisują ją w swoją narrację, w tą galopującą dyktaturę mniejszości, która chce ustanowić nowy porządek - tłumaczył duchowny.
Profanacje pomników
Na figurę Chrystusa i kilka warszawskich pomników w nocy z wtorku na środę zostały nałożone tęczowe flagi. Na policję zgłoszono trzy takie zdarzenia.
Figura Chrystusa dźwigającego krzyż została umieszczona przed świątynią w 1858 r. W 1898 r. zastąpiła ją figura z brązu ustawiona na cokole z czarnego granitu, zaprojektowanym przez Stefana Szyllera, ze złoconym napisem "Sursum Corda", co znaczy "W górę serca".
W czasie Powstania Warszawskiego, we wrześniu 1944 r., po detonacji figura Chrystusa upadła na bruk ulicy i leżała z ręką uniesioną w górę, wskazując na napis na cokole. Pomnik odnaleziono po wojnie na złomowisku. Po odrestaurowaniu 22 lipca 1945 r. pomnik Chrystusa ponownie stanął przed kościołem.
pb