Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Michał Szewczuk 10.08.2020

Białoruś: demonstranci w Mińsku wznieśli barykady, milicja użyła armatek wodnych

Białoruska milicja zaczęła szturmować prowizoryczne barykady, które wznieśli protestujący na prospekcie Zwycięzców w Mińsku. Funkcjonariusze używają armatek wodnych i granatów hukowych - podał białoruski portal Tut.by.

Niezależne media informują o rannych w różnych punktach białoruskiej stolicy.

Na prospekcie Maszerawa granat hukowy ranił jednego z demonstrantów, zabrała go karetka pogotowia, jego stan jest ciężki - podała niezależna gazeta "Nasza Niwa".

Milicja strzelała do ludzi gumowymi kulami w rejonie ulicy Kalwaryjskiej, trzy osoby są ranne, zabrało je pogotowie - relacjonuje gazeta.

CZYTAJ RÓWNIEŻ
luka 1200.jpg
CKW: Łukaszenka zdobywa ponad 80 proc. w obwodach zamkniętych

Barykady w stolicy

Media informują, że dotkliwie pobity w Mińsku został dziennikarz agencji Associated Press Mścisłau Czarnou, również do niego wezwano karetkę pogotowia.

Wcześniej media podały, że 30-letni mężczyzna został raniony przez samochód milicyjny, który - według tych doniesień - umyślnie wjechał w tłum.

Czytaj także:

Późnym wieczorem demonstrujący w Mińsku zaczęli wznosić prowizoryczne barykady, wykorzystując kosze na śmieci i donice z kwietników. Również w innych miastach doszło do konfrontacji pomiędzy milicją i protestującymi.

Protesty w innych miastach

Gazu łzawiącego użyła milicja w Grodnie. W Brześciu ulicami idzie pochód kilku tysięcy ludzi. Milicja zablokowała wjazd do centrum.

Jednak w Żodzinie w obwodzie mińskim i w Baranowiczach milicjanci nie rozpędzali demonstrantów, lecz opuścili przed nimi tarcze.

MSW Białorusi zwołało posiedzenie sztabu operacyjnego w związku z protestami w Mińsku - podały służby prasowe resortu.

ms