Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
polskieradio.pl
Michał Chodurski 16.08.2010

Giertych chce odebrać Kaczyńskiemu immunitet

Do Sejmu wpłynął wniosek byłego wicepremiera Romana Giertycha o uchylenie immunitetu Jarosława Kaczyńskiego – dowiedział się portal tvp.info. Giertych czuje się pomówiony przez prezesa PiS.
Roman GiertychRoman Giertychfot Wikipedia

– W ubiegłym tygodniu pan prezes Kaczyński został poinformowany przez marszałka Sejmu Grzegorza Schetynę o możliwości zrzeczenia się immunitetu – informuje Jerzy Budnik, szef Sejmowej Komisji Regulaminowej i Spraw Poselskich. – Jeśli prezes PiS sam nie zrezygnuje z immunitetu, komisja zajmie się sprawą po wakacjach – dodaje.

Roman Giertych chce uchylenia immunitetu, bo uważa, że został przez Jarosława Kaczyńskiego „pomówiony za pomocą środków masowego komunikowania”, co miało go „narazić na utratę zaufania potrzebnego dla danego stanowiska, zawodu lub rodzaju działalności”. Jarosławowi Kaczyńskiemu teoretycznie grozi za to kara dwóch lat więzienia.

Sprawa zaczęła się w lutym od wywiadu Giertycha dla „Rzeczpospolitej”. Oskarżył Kaczyńskiego, że za rządów PiS ówczesny premier zbierał haki na przeciwników politycznych. W odpowiedzi Jarosław Kaczyński zarzucił Giertychowi kłamstwo. Tą wypowiedzią poczuł się kolei urażony były wicepremier i zdecydował się wytoczyć prezesowi PiS proces karny. Zdaniem Giertycha, mogliby w nim zeznawać były premier Kazimierz Marcinkiewicz i krakowski prokurator Marek Wełna. Zdaniem mediów, ten ostatni miał zeznać, że za czasów PiS politycy naciskali na prokuratorów.

By proces ruszył, niezbędne jest jednak uchylenie immunitetu Kaczyńskiemu. Jeśli prezes PiS się go nie zrzeknie, po wakacjach Komisja Regulaminowa przedstawi swoją opinię w tej sprawie. Nad immunitetem zagłosuje następnie Sejm. – Uważam, że z uchyleniem immunitetu nie będzie problemu. Sejmowa większość wie, że ten, kto kłamie, łamie prawo – mówi portalowi tvp.info Roman Giertych.

Roman Giertych i Jarosław Kaczyński w tej samej sprawie wytoczyli też sobie nawzajem procesy cywilne. Obaj żądają przeprosin.

mch