"Wyniki są zaskakujące i obiecujące". Powstaje szczepionka przeciw COVID-19 podawana do nosa
Belgijski wirusolog Marc Van Ranst poinformował, że do ponownego zakażenia doszło w przypadku kobiety, która po raz pierwszy zachorowała w marcu. Badania przeprowadzone w czerwcu potwierdziły, że jest ponownie zakażona koronawirusem.
Czytaj także:
- Nie wiemy, czy takich przypadków będzie więcej. Prawdopodobnie nie, ale nie wiemy tego na pewno. Jeśli powstanie szczepionka, być może trzeba będzie ją powtarzać co dwa-trzy lata - powiedział wirusolog Marc Van Ranst.
Dodał, że ponownie zakażona koronawirusem kobieta przeszłą pierwszą infekcję stosunkowo łagodnie. Mogło to spowodować brak wystarczającej ilości przeciwciał do wytworzenia trwałej odporności.
Liczba ofiar śmiertelnych COVID-19 na świecie zbliża się do 800 tysięcy
Holenderska wirusolog Marion Koopmans, która potwierdziła ponowne zakażenie u starszego mężczyzny w Niderlandach, powiedziała, że konieczne będą testy genetyczne, aby stwierdzić, czy oba zakażenia wywołał ten sam szczep koronawirusa.
00:49 10592973_1.mp3 813 tys. ofiar koronawirusa - relacja Wojciecha Cegielskiego (IAR)
Pierwsze przypadki ponownego zakażenia zanotowano w Hongkongu. Tamtejsi naukowcy potwierdzili, że do ponownego zakażenia doszło wskutek kontaktu z innym niż pierwotnie szczepem wirusa.
***
Szczegółowa mapa zakażeń koronawirusem na świecie dostępna jest TUTAJ.
***
Respirator to podstawowe urządzenie wspomagające lub zastępujące pracę płuc (opr. Maria Samczuk/PAP)
pb