Niedługo po przyjeździe do Kenoshy Donald Trump obejrzał zgliszcza budynków, nad którymi ciągle unosił się zapach spalenizny.
Następnie spotkał się z policjantami i członkami gwardii narodowej. - To nie były pokojowe protesty, ale krajowy terroryzm. Mój rząd koordynował z lokalnymi władzami rozmieszczenie Gwardii Narodowej, by powstrzymać przemoc - mówił amerykański prezydent.
Obiecał pomoc finansową dla lokalnej policji w wysokości miliona dolarów i 4 miliony dolarów na odbudowę zniszczonej infrastruktury.
Kenosha, Wisconsin, we’re with you all the way! pic.twitter.com/Xs49PEu4AP — Donald J. Trump (@realDonaldTrump) September 1, 2020
Kenosha, Wisconsin, we’re with you all the way! pic.twitter.com/Xs49PEu4AP
Czytaj także:
Protesty w Kenoshy
Donald Trump wezwał władze innych miast, by podjęły zdecydowane kroki w celu utrzymania porządku. - Popieram rozmieszczanie Gwardii Narodowej w innych miastach, Gdyby korzystano z tej możliwości stałoby się to bardzo szybko - podkreślił amerykański prezydent.
Zamieszki w Kenoshy wybuchły po postrzeleniu przez policjanta czarnoskórego mężczyzny Jacoba Blake’a. Pokojowe protesty wieczorami przeradzały się w gwałtowne starcia z policją, podczas których palono budynki i samochody. Podczas zamieszek zginęły dwie osoby. Przemoc w mieście potępił także kandydat demokratów w wyborach prezydenckich Joe Biden.
ms
Na skróty:
Informacje: Wiadomości| Sport| Gospodarka| thenews.pl| Euranet| IAR| Redakcja Katolicka
Rozrywka i kultura: Muzyka| Kultura| Teatr| Studio Reportażu| Polska Orkiestra Radiowa| Orkiestra Kameralna| Chór Polskiego Radia| Studia nagrań i koncertów| Bilety
Wiedza: Nauka i technologie | Historia | Szkolenia
Programy: Jedynka| Dwójka| Trójka| Czwórka| thenews.pl
Społeczności: Kontakt | Oceń nas!