"Udało mi się przetrwać kryzys". Julia Tymoszenko wraca do zdrowia po zachorowaniu na COVID-19

"Prawie dwa tygodnie walki z ciężką chorobą zmieniają poczucie rzeczywistości. Ale o tym porozmawiamy trochę później... A dzisiaj, w końcu, kryzysowy stan udało się przetrwać, i choć do wyzdrowienia jeszcze daleko, teraz jest już możliwy powrót krok po kroku do normalnego życia" - napisała ukraińska polityk na Facebooku.

Rekordowa liczba zakażeń na Ukrainie. Minister zdrowia: będzie jeszcze gorzej

We wpisie podziękowała wszystkim, którzy brali udział w jej leczeniu i wspierali ją.

23 sierpnia rzeczniczka Tymoszenko Maryna Soroka przekazała, że premier z lat 2005 i 2007-2010 zachorowała na COVID-19, a jej stan oceniany jest jako ciężki. Później informowała, że stan Tymoszenko "pozostaje ciężki" i jest ona poddawana intensywnej terapii.

Ukraińskie media podały, że koronawirusem zakazili się też członkowie rodziny Tymoszenko - córka i zięć.

26 sierpnia deputowany z Batkiwszczyny Wadym Iwczenko oznajmił, że stan Tymoszenko jest krytyczny i ma ona wysoką temperaturę, jednak nie jest podłączona do respiratora.

Czytaj także:

• Julia Tymoszenko zakażona koronawirusem. "Jej stan jest ciężki"
• Zakaz wjazdu dla obcokrajowców. Ukraina zamyka granice w związku z koronawirusem

itom