Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Paweł Michalak 02.09.2020

Awaria "Czajki". Warszawski ratusz przedstawił plan działań

Warszawski ratusz przedstawił plan działań w sprawie awarii oczyszczalni "Czajka". Z zamieszczonej w mediach społecznościowych grafiki wynika, że najpierw powstanie most pontonowy z rurociągiem, dzięki czemu nieczystości nie będą już wpadać do Wisły. Jego budowa zajmie około 4-5 tygodni.

Równolegle, w ciągu kilku miesięcy, mają zostać wykonane przewierty pod rzeką i zamontowane w nich stalowe rury, które przejmą przesył ścieków i pozwolą na demontaż tymczasowego rurociągu na moście pontonowym. Miasto przekazało, że na kolejnym etapie eksperci sprawdzą, jak wykorzystać obecnie istniejący tunel, w którym doszło do awarii rurociągu.

EN_01400935_8374-1200.jpg
Awaria w "Czajce". Wojsko gotowe do budowy mostu pontonowego

Trzaskowski prosi rząd o pomoc

Od soboty do Wisły zrzucane są ścieki z powodu kolejnej awarii kolektorów odprowadzających nieczystości z lewobrzeżnej Warszawy do oczyszczalni Czajka. Prezydent stolicy Rafał Trzaskowski zdecydował, że zrzut ścieków zostanie zatrzymany przez uruchomienie tymczasowego rurociągu, który ma być umieszczony na pontonowej przeprawie - tak jak rok temu. W sprawie budowy przeprawy i zastępczego kolektora gospodarz stolicy zwrócił się o pomoc do rządu. Rząd zadeklarował pomoc, ale koszty mają pozostać po stronie Warszawy. Harmonogram prac przy budowie tymczasowego przesyłu ścieków miasto ma ogłosić jeszcze dzisiaj.

    Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska w Warszawie poinformował, że od początku tegorocznej awarii do Wisły wpłynęło prawie 1,4 mln metrów sześciennych ścieków.

    Jest śledztwo prokuratury

    Wczoraj Prokuratura Regionalna w Warszawie wszczęła śledztwo po kolejnej awarii w stołecznej oczyszczalni ścieków "Czajka". Dotyczy ono niedopełnienia obowiązków służbowych przez funkcjonariuszy publicznych, zobowiązanych do prawidłowego nadzoru nad odbiorem ścieków oraz sprowadzenia, w związku z eksploatacją instalacji działającej w ramach oczyszczalni "Czajka", niebezpieczeństwa dla życia lub zdrowia wielu osób i mienia w wielkich rozmiarach. Chodzi o niebezpieczeństwo w postaci zagrożenia epidemicznego i spowodowania zniszczenia w świecie roślinnym lub zwierzęcym. Śledztwo wszczęto na podstawie doniesień medialnych.

    Rafał Trzaskowski PAP 1200.jpg
    Awaria w "Czajce". Radny PiS w Warszawie: nadzór nad stolicą jest niewystarczający

    Zawiadomienie do prokuratury w sprawie awarii rurociągu odprowadzającego ścieki do oczyszczalni "Czajka" w Warszawie skierował również minister gospodarki morskiej i żeglugi śródlądowej Marek Gróbarczyk. Ma ona ustalić powody uszkodzenia rurociągu, a także kto i z jakiego powodu zawinił. Dodał, że wniosek jest związany z niedopełnieniem obowiązków przez prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego. Według ministra skutkuje ono znaczącym pogorszeniem stanu wód, Wisły. - Co ma zdecydowany wpływ na zdrowie i bezpieczeństwo ludzkie, a dodatkowo ma niszczący wpływ również na środowisko naturalne - mówił Marek Gróbarczyk.

    Minister powiedział też, że w maju warszawski ratusz zapewniał jego resort, że instalacja doprowadzająca ścieki do oczyszczalni "Czajka" jest bezpieczna i może być wykorzystywana do realizacji odprowadzenia ścieków. Minister dodał, że władze stolicy utrudniały ministerstwu kontrolę instalacji.

    Trzaskowski Rafał 1200 PAP.jpg
    Awaria w "Czajce". Dworczyk: już w kwietniu ostrzegaliśmy Trzaskowskiego przed ewentualną katastrofą

    Wody Polskie od dawna przewidywały możliwość awarii

    Prezes Wód Polskich Przemysław Daca mówił podczas konferencji, że kolejnej awarii w warszawskiej oczyszczalni ścieków "Czajka" należało się spodziewać. Jego zdaniem, to zaniedbanie ze strony władz miasta. Prezes Daca dodał, że Wody Polskie od dawna przewidywały możliwość awarii i interweniowały w warszawskim ratuszu w sprawie oczyszczalni. - W kwietniu i czerwcu pisałem pismo alarmistyczne do pana prezydenta. Pisałem, że usunął tylko skutki, a nie przyczynę, że może dojść do ponownej awarii w innym odcinku rurociągu. Prosiłem, aby wybudować rurociąg zastępczy - wyjaśnił.

    Przemysław Daca podkreślił, że kolektor był uszkodzony. - Ścieki już płynęły dwoma nitkami rury, a jedna powinna być alternatywna. Było ich zbytu dużo i to było tylko kwestią czasu, żeby tutaj nastąpiła awaria - wyjaśnił.

    Prezes Wód Polskich poinformował też, że próbował dwukrotnie przeprowadzić w MPWiK kontrolę gospodarowania wodami. Bezskutecznie. Kontrolerzy nie zostali wpuszczeni do przedsiębiorstwa. Wody Polskie monitowały także w sprawie budowy alternatywnego kolektora. Na swoim profilu społecznościowym Przemysław Daca ujawnił pismo, które skierował 8 czerwca tego roku do prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego z prośbą o poinformowanie o działaniach zaradczych, jakie podjął Prezydent stolicy w przedmiotowej sprawie. Czerwcowe pismo było kolejnym zapytaniem, na które Polskie Wody nie otrzymały rzeczowej odpowiedzi.

    Posłuchaj
    00:23 most.mp3 Jak powiedział Polskiemu Radiu rzecznik Dowódcy Generalnego Rodzajów Sił Zbrojnych podpułkownik Marek Pietrzak, wojsko jest gotowe do rozpoczęcia budowy mostu pontonowego w ciągu kilku godzin od uzyskania przez miasto odpowiednich zgód. Jego ustawianie ma potrwać trzy dni (IAR)

    Zobacz także: "Sytuacja będzie się pogarszać z godziny na godzinę" - poinformował prezes Wód Polskich Przemysław Daca. Na ten moment z "Czajki" do Wisły wpływa każdej sekundy ok. 5 tys. litrów ścieków. Na największej rzece Polski tworzą się zastoiska. - To osady z burzynami, które opadają na dno i mogą powodować przyduchę - wyjaśnia portalowi tvp.info rzecznik Wód Polskich.

    Źródło: TVP Info

    paw/