Zarzut NIK, że w spółce jest zbyt wielu kierowników, PL.2102 tłumaczy charakterem swoich zadań.
NIK alarmuje w raporcie po kontroli, że przygotowania do EURO 2012 opóźniają się, blisko połowa skontrolowanych inwestycji nie jest realizowana zgodnie z harmonogramem.
Kontrolerzy wskazują na ogromne opóźnienia, głównie w budowie dróg i infrastruktury. Nieprawidłowości stwierdzono także w działalności rządowej spółki PL 2012, która koordynuje przygotowania do turnieju.
Mikołaj Piotrowski, dyrektor ds. komunikacji PL.2012 nie zgadza się z zarzutami NIK. Podkreśla, że przygotowania do mistrzostw są bardzo wysoko oceniane przez UEFA.
Co z drogami?
W raporcie NIK kontrolerzy stwierdzają, że termin oddania do użytku wielu dróg ekspresowych i innych inwestycji komunikacyjnych już przeniesiono na czas po rozpoczęciu EURO 2012.
Mikołaj Piotrowski z PL.2012 podkreśla, że od początku przygotowań do turnieju wiadomo było o tym, że to autostrady i drogi będą największym wyzwaniem. Dodaje jednak, że najważniejsze odcinki zostaną oddane w terminie, a wśród nich autostradę A2, Berlin-Warszawa.
30 kierowników na 70 pracowników
Zastrzeżenia kontrolerów dotyczą też działalności samej spółki PL.2012. Według NIK spółka nie wywiązuje się ze swoich zadań. Kontrolerzy mają także wątpliwości do struktury zatrudnienia spółki. Około połowa pracowników zatrudnionych jest w niej na stanowiskach kierowniczych.
Mikołaj Piotrowski tłumaczy jednak, że wynika to ze specyfiki projektu, jakim jest przygotowanie do turnieju. Jak mówi, PL 2012 nie jest spółką produkcyjną ani handlową, tam struktura zatrudnienia jest zupełnie inna.
Kontrolerzy NIK zwrócili uwagę, że ponad 40 procent sprawdzonych inwestycji nie jest realizowanych zgodnie z przyjętym harmonogramem. Termin oddania do użytku wielu dróg ekspresowych i innych inwestycji komunikacyjnych już przeniesiono na czas po rozpoczęciu EURO 2012.
Raport NIK został przekazany do Sejmu.
agkm