Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Jakub Bawołek 08.09.2020

"Pozytywny przykład pozwoli nam negocjować w zgodzie". Fogiel o strategii PiS dot. rekonstrukcji rządu

- Jeśli w gronie Zjednoczonej Prawicy zapadnie decyzja o zmniejszeniu liczby ministerstw, każdy będzie musiał z czegoś zrezygnować - podkreślił we wtorek zastępca rzecznika PiS Radosław Fogiel. Jak zaznaczył, z "czystej matematyki" wynika, że PiS oddałoby dużo więcej resortów niż koalicjanci.

Fogiel w Polsat News pytany był, ile jeszcze potrwają rozmowy koalicyjne między PiS, Porozumieniem a Solidarną Polską na temat planowanej rekonstrukcji rządu. - Nie mamy presji czasu, bo to nie jest wyścig. Chodzi o to, żeby wypracować najlepsze rozwiązanie – powiedział.

Kaczyński, Ziobro, Jaki Konferencja PIS 1200 DOB.jpg
Publicysta o Zjednoczonej Prawicy: wspólny cel, ale różne ambicje poszczególnych osób

Powrót Jarosława Gowina?

Dopytywany, czy do rządu Zjednoczonej Prawicy wróci lider Porozumienia Jarosław Gowin, odparł, że to, kogo partnerzy PiS desygnują do Rady Ministrów, to ich decyzja. O tym, że Gowin zdecydował powrócić do rządu, mówił w poniedziałek w TVN 24 poseł Porozumienia Kamil Bortniczuk.

Fogiel odniósł się do zapowiadanego przez PiS zmniejszenia liczby ministerstw. - Rzeczywiście, chodzi o skomprymowanie rządu, o wzmocnienie tego głównego ośrodka władzy, o danie ministrom większych, ale równocześnie samodzielnych, nie zachodzących na siebie z innym resortami, sfer odpowiedzialności - podkreślił. Jak dodał, do takiej formuły rekonstrukcji politycy PiS są bardzo zdeterminowani.

Czytaj także:


Przyznał, że wiąże się to z redukcją tek ministerialnych. - To nie jest działanie przeciwko komuś, to nie jest działanie, żeby coś komuś zabrać. Jeżeli zapadnie ostatecznie taka decyzja w gronie Zjednoczonej Prawicy, to każdy po prostu będzie musiał z czegoś zrezygnować - zaznaczył.

"Pozytywny przykład"

Jak zwrócił uwagę, "z czystej matematyki" wynika, że PiS tych resortów oddałoby dużo więcej. - Myślę, że ten pozytywny przykład pozwoli nam negocjować w zgodzie i uzyskać porozumienie - dodał polityk.

W poniedziałek odbyła się kolejna runda negocjacji między liderami Zjednoczonej Prawicy, dotyczących nowej umowy koalicyjnej oraz rekonstrukcji rządu. Według informacji PAP, do kolejnego spotkania koalicjantów dojdzie w czwartek około południa.

Prezes PiS Jarosław Kaczyński w rozmowie z PAP na początku sierpnia zapowiedział, że rekonstrukcja rządu odbędzie się we wrześniu lub najdalej na początku października. Jak zaznaczył, plan zakłada zmniejszenie liczby resortów do 12. Kaczyński pytany, czy koalicjanci z Solidarnej Polski i Porozumienia otrzymają w takim razie po jednym resorcie, stwierdził, że "przy takiej liczbie ministerstw, to po prostu wynika ze zwykłej arytmetyki, i to tak traktowanej bardzo - można powiedzieć - szczodrze dla naszych koalicjantów".

W obecnym rządzie Mateusza Morawieckiego funkcjonuje 20 ministerstw.


kb