Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Rafał Kowalczyk 24.08.2010

Prasa: "pragmatyczny Komorowski" ucieszył Rosjan

"Rzeczpospolita" odnotowuje sugestię rosyjskiego dziennika "Izwiestia", że Warszawa zmienia stosunek do dawnego strategicznego sojusznika, Gruzji.
Bronisław KomorowskiBronisław Komorowskifot. east news

"Komorowski pokazał Gruzji, gdzie jest jej miejsce" - pisze komentator "Izwiestii" Maksim Jusin, opierając się na wywiadzie, którego polski prezydent udzielił niedawno "Rz". Odpowiadając na pytanie: "Czy Gruzini mogą liczyć na pana, tak jak mogli na prezydenta Kaczyńskiego?", Bronisław Komorowski odparł: "Aż tak na pewno nie. Bo ja nie pojadę na granicę tylko dlatego, że wymyślił to sobie prezydent Gruzji (...)".

"Reset w relacjach Warszawy i Moskwy nie pozostawił Saakaszwilemu praktycznie żadnego pola manewru" - podsumowuje Jusin. Po objęciu funkcji prezydenta przez "pragmatycznego Komorowskiego" wszystko wróciło na swoje miejsce, a Gruzja stała się dla Polski "dalekim krajem na peryferiach polskich interesów". Natomiast Rosja to "kluczowy parter" - akcentuje komentator "Izwiestii".

Lewan Ramiszwili, szef Instytutu Wolności w Tbilisi uważa, że po zmianie prezydenta w Polsce, stosunki polsko-gruzińskie będą chłodniejsze. Sądzi jednak, że Polska nie zmieni radykalnie swojej polityki wobec Gruzji - zaznacza "Rz".

PAP,rk