- Lewica poprze projekt ustawy o ochronie zwierząt w zaproponowanym przez PiS kształcie - zapowiedział Gawkowski. Dodał, że "jeżeli będziemy nad nim pracowali, tak jak pracujemy, i nie będzie żadnych wrzutek, które okażą się nieskuteczne dla ochrony zwierząt, to go poprzemy".
"Jesteśmy w stanie wypracować ponadpartyjną zgodę". Michał Moskal o projekcie ustawy o ochronie zwierząt
Gawkowski zaznaczył, że klub Lewicy dyskutował na ten temat. - Rozmawialiśmy o tym, jak wygląda dzisiaj sytuacja na rynku - bo przecież to są miejsca pracy i o rekompensatach, które można by przekazać przedsiębiorcom za utracone wpływy, bo też z czegoś muszą żyć. Z drugiej strony dla nas, w programie kluczowe jest, żeby zwierzęta były chronione - wyjaśnił szef klubu Lewicy.
Dopytywany o projekty ustaw, które jego partia miała złożyć po wyborach, przypomniał, że Lewica przygotowała projekt regulacji o rzeczniku praw zwierząt, zakładający likwidację ferm futrzarskich i zakaz występów zwierząt w cyrkach.
Koalicja Obywatelska również za projektem
Posłanka KO Katarzyna Piekarska zapewniła, że zdecydowana większość klubu KO poprze proponowane przez PiS zmiany. - 100 osób na pewno zagłosuje za tym projektem, nad pozostałymi będę jeszcze pracować - zapowiedziała. Dodała, że "część kolegów pewnie będzie miała jakieś wątpliwości co do kwestii zakazu hodowli zwierząt futerkowych. Przeciwstawiają się m.in. uderzeniu w branżę czy gospodarkę państwa".
Według Piekarskiej zakaz hodowli zwierząt futerkowych jest w pełni uzasadniony. - Wszelkie dane dotyczące tej branży są miażdżące. Wpływy do budżetu, przy ogromnych zyskach, są bardzo małe, około 11 milionów złotych za rok 2019 - zaznaczyła. Poinformowała też, że część posłów KO zastanawia się nad możliwością wydłużenia vacatio legis.
Piekarska zapewniła, że wspólnie z ministrem rolnictwa i pełnomocnikiem ministra ds. ochrony zwierząt pracują nad rozszerzeniem rozporządzenia dotyczącego warunków przetrzymywania zwierząt w schroniskach.
Poseł KO zapowiedziała również, że posłowie KO złożą poprawki do ustawy dot. ochrony zwierząt autorstwa polityków PiS. W poniedziałek o zmianach w ustawie o ochronie zwierząt Piekarska rozmawiała z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim. Rozmowa dotyczyła także projektu ustawy w sprawie ochrony zwierząt, którą Piekarska, wraz z grupą posłów KO, złożyła w grudniu zeszłego roku oraz złożonego na początku tygodnia projektu dotyczącego czipowania zwierząt.
Czytaj także:
W Sejmie ma się odbyć pierwsze czytanie dwóch projektów nowelizacji ustawy o ochronie zwierząt - autorstwa PiS i złożonego przez KO. Projekt PiS zakłada m.in. zakaz hodowli na futra i wykorzystywania zwierząt w celach rozrywkowych, ograniczenie uboju rytualnego tylko do potrzeb krajowych związków wyznaniowych, zwiększenie kompetencji organizacji pozarządowych, częstsze kontrole schronisk i koniec z trzymaniem psów na krótkich łańcuchach.
Projekt KO zakłada z kolei, oprócz zakazu wykorzystywania zwierząt w celach rozrywkowych, także rozwiązania na rzecz godnej egzystencji zwierząt wycofanych ze służby (np. psów policyjnych lub ratowniczych).
itom