Z Placu Józefa Piłsudskiego w Warszawie wyruszył X Międzynarodowy Motocyklowy Rajd Katyński. Bierze w nim udział 127 motocyklistów.
W tym roku motocykliści z Polski i z zagranicy pokonają trasę ponad 6 tysięcy kilometrów. Ideą wyprawy jest odwiedzenie symbolicznych dla Polaków miejsc na wschód od naszej granicy.
Uczestnicy rajdu odwiedzą między innymi Wilno i miejsca na Litwie, gdzie spoczywają polscy bohaterowie, dojadą na miejsce katastrofy samolotu w Smoleńsku, cmentarze w Katyniu i Miednoje.
Odwiedzą też Moskwę i miejsce bitwy pod Kłuszynem. Złożą kwiaty w katowani polskich jeńców w Charkowie,odwiedzą cmentarz w Bykowni. Złożą kwiaty na Cmentarzu Orląt we Lwowie. Komandor Rajdu Wiktor Węgrzyn podkreśla, że jednym z najważniejszych momentów rajdu będą spotkania z Polakami mieszkającymi na Wschodzie.
Zaplanowane są spotkania z uczniami polskich szkół na Litwie, w Rosji i na Ukrainie. Motocykliści odwiedzą też sierociniec prowadzony przez polskie siostry. Podczas rajdu nie zabraknie też akcentów sportowych.
Motocykliści rozegrają dwa mecze w piłkę nożną między innymi z zawodnikami Pogoni Lwów, czyli jednego z najstarszych polskich klubów piłkarskich, który został założony w 1904 roku, a reaktywowany - w ubiegłym.
Rajd Katyński potrwa 3 tygodnie. Zakończy się 18 września. Motocykliści zapraszają wszystkich serdecznie na uroczystość rozpoczęcia X Rajdu na Plac Piłsudskiego.
kh