W południowej i środkowej Polsce będzie padał intensywny deszcz, lokalnie - w województwach śląskim i mazowieckim nawet do 80 milimetrów na godzinę. Synoptycy wydali dla dziewięciu województw drugi w trzystopniowej skali stopień zagrożenia. Sytuacja może się jednak pogorszyć.
Najwięcej deszczu ma spaść na Mazowszu i na Śląsku. Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega, że może w tych regionach dochodzić do podtopień, uszkodzenia dróg i budynków oraz trudności komunikacyjnych.
Padać będzie również obficie w województwach lubelskim i świętokrzyskim, spadnie tam do 60 milimetrów wody. W województwie łódzkim przewiduje się wystąpienie opadów deszczu w wysokości 30-40 milimetrów na dobę, lokalnie do 60 milimetrów.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej ostrzega, że intensywne opady mogą także występować na Dolnym Śląsku; początkowo wystąpią we wschodniej części województwa i stopniowo obejmą cały jego obszar. Na nizinach spadnie lokalnie do 40 milimetrów, w Sudetach lokalnie do 50 milimetrów.
Deszcz spodziewany jest też w województwie opolskim, miejscami spadnie od 50 do 60 milimetrów wody.
Ostrzeżenia hydrologiczne
W województwach śląskim, podkarpackim, świętokrzyskim i małopolskim mogą się znacznie podnieść poziomy rzek. Synoptycy wydali dla tych terenów ostrzeżenia hydrologiczne.
Na Podkarpaciu w ciągu najbliższej doby, w zlewniach Wisłoki, Wisłoka oraz Sanu, a także na mniejszych dopływach Wisły, w wyniku prognozowanych intensywnych opadów deszczu, może podnieść się poziom wody do strefy stanów wysokich. Lokalnie mogą przekroczyć stany ostrzegawcze.
Meteorolodzy wydali też ostrzeżenie - drugie w trzystopniowej skali - dla województwa świętokrzyskiego. W zlewniach Nidy, Czarnej Staszowskiej i Kamiennej, a także na mniejszych dopływach Wisły, prognozowane są wzrosty poziomu wody do strefy stanów wysokich. Lokalnie również mogą przekroczyć stany ostrzegawcze.
Podobna sytuacja będzie w Małopolsce - w zlewniach Skawy, Raby, Dunajca i Ropy, a także na mniejszych bezpośrednich dopływach Wisły na terenie województwa oraz na Śląsku w zlewniach Małej Wisły, Przemszy oraz Soły. Podniesienie się wody może skutkować lokalnymi zalaniami i podtopieniami.
kh