Spór o Górski Karabach. Ekspert PISM: Armenia jest słabszą stroną w tym konflikcie
W Azerbejdżanie od dziś, a w Armenii od wczoraj obowiązuje stan wojenny. Dodatkowo władze w Erywaniu ogłosiły powszechną mobilizację. Ministerstwo obrony Azerbejdżanu podało, że zdobyło część wsi w Górskim Karabachu, a prezydent tego kraju Ilham Alijew zapowiedział, że odzyska kontrolę nad całym separatystycznym regionem. Baku i Erywań informują, że w wyniku wymiany ognia są ofiary wśród żołnierzy i cywilów.
Unia Europejska i Stany Zjednoczone wezwały władze obu krajów do zaprzestania działań zbrojnych. Konflikt o Górski Karabach trwa od 1988 r., gdy ormiańska enklawa wchodząca w skład muzułmańskiej republiki Azerbejdżanu rozpoczęła działania na rzecz usamodzielnienia się, a po upadku ZSRR proklamowała niepodległość.
Apel o zachowanie szczególnej ostrożności. Ambasady RP w Armenii i Azerbejdżanie ostrzegają
Działań władz w Stepanakercie nie uznało żadne państwo na świecie. Armenia wspiera separatystów z Górskiego Karabachu, a Azerbejdżan próbuje odzyskać ten region. W wyniku działań zbrojnych w ciągu ostatnich 30 lat w Górskim Karabachu zginęło ponad 30 tys. osób.