Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Jakub Bawołek 01.10.2020

Ponad połowa ozdrowieńców z COVID-19 cierpi na chroniczne zmęczenie

Ponad połowa pacjentów, którzy wyzdrowieli z COVID-19, cierpi na chroniczne zmęczenie, wynika z najnowszego badania naukowców z irlandzkiego Trinity College.

Badanie, które zostało zaprezentowane podczas wrześniowej wideokonferencji naukowców specjalizujących się w schorzeniach chronicznych dowodzi, że poczucie stałego zmęczenia nie zależy od tego, w jaki sposób chorzy przechodzili COVID-19.

pandemia covid free ahutt 1200 .jpg
Nowe miasta oraz powiaty w czerwonej i żółtej strefie. Jest projekt rozporządzenia

Zaburzenia systemu odpornościowego

- Dotyka ono zarówno pacjentów po ciężkim przebiegu tej choroby, jak i osób zainfekowanych, u których przebiegała ona w sposób łagodny - odnotowali naukowcy z Trinity College, dodając, że badane osoby analizowano po 10 tygodniach od ustąpienia u nich symptomów COVID-19.

Kierujący pracami zespołu wirusolog Liam Townsend wyjaśnił, że choć jego zespół w przyszłości zamierza zbadać główną przyczynę zmęczenia u ozdrowieńców, to w chwili obecnej naukowcy uważają, że jest to efektem "prawdopodobnych zaburzeń systemu odpornościowego po zakażeniu koronawirusem".

Czytaj także:


Z badania, w którym uczestniczyło 128 pacjentów, wynika, że u prawie 53 proc. z nich występowało poczucie głębokiego zmęczenia.

- Nasze studium dowiodło, że zmęczenie odczuwane przez osoby, które przeszły przez COVID-19, występuje bez względu na to, czy pacjenci leczeni byli po zakażeniu koronawirusem w szpitalu, czy też przebyli chorobę poza placówką medyczną - dodał Townsend.

Pracownik dublińskiego szpitala św. Jakuba wyjaśnił też, iż w trakcie badania nie stwierdzono, aby któraś z płci wyraźnie przeważała pod względem większej liczby cierpiących na poczucie zmęczenia po przebyciu infekcji wirusem SARS-CoV-2.


Liam Townsend wskazał, że poczucie głębokiego zmęczenia u ponad połowy badanych osób występowało pomimo zaniku u nich wszelkich objaw choroby. Zaznaczył, że prawdopodobnym rozwiązaniem problemu powinna być nie tyle terapia farmakologiczna, ile zmiana sposobu życia, polegająca na zwiększeniu aktywności fizycznej. 

kb