Mariusz Błaszczak z PiS podkreślił , że podwyżka VAT dotknie polskie rodziny. Przypomniał, że PiS proponował wprowadzenie podatku bankowego i mówił jakie korzyści, według obliczeń PiS, by to przyniosło. Tymczasem propozycje premiera to "łupienie obywateli".
Jerzy Wenderlich z SLD ubolewał, że rząd nie szuka właściwych rozwiązań.
Jarosław Kalinowski z PSL przypomniał, ż zmniejszanie deficytów jest obecnie nie tylko tendencją ale koniecznością gospodarek światowych. Podkreślał, że to powinno byc teraz zasadniczym celem. Jego zdaniem głównym problemem naszej gospodarki jest jednak zadłużanie się samorządów oraz polski system emerytalny.
Jarosław Gowin mówił, że poprawy wymaga jeszcze sprawa Kasy Rolniczego Ubezpieczenia Społecznego. Choć sam - jak podkreslał- jest przeciwko jej likwidacji, to system wymaga uszczelnienia.
W piątek rząd przyjął projekt budżetu na 2011 rok. W założeniach do ustawy budżetowej na 2011 rok przyjęto, że Produkt Krajowy Brutto wzrośnie o 3,5 procent, inflacja wyniesie 2,3 procent, a bezrobocie w grudniu przyszłego roku wyniesie 9,9 procent. Rząd zakłada też realny wzrost przeciętnego wynagrodzenia o 1,4 procent. Dokument zakłada też zmniejszenie deficytu budżetowego do poziomu poniżej 40 miliardów złotych, wobec 52 miliardów przyjętych w tegorocznym budżecie.
rr