Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio 24
Paweł Słójkowski 11.10.2020

Polska - Włochy. Moder nie przestaje błyszczeć, Walukiewicz bez kompleksów, Krychowiak stracił moc [OCENY]

Biało-czerwoni zremisowali 0:0 z reprezentacją Włoch w spotkaniu Ligi Narodów. Defensywa Polaków spisywała się bez zarzutów, ale więcej można było wymagać od graczy ofensywnych.

Łukasz Fabiański (4) – mimo naporu Włochów nie miał wiele pracy, grał na swoim poziomie, pewnie wyłapując dośrodkowania dając kolegom z defensywy dużo spokoju. W tym meczu nie można było mu nic zarzucić.

Tomasz Kędziora (3) – niezbyt pewny w pierwszych minutach, sporo problemów sprawiał mu włączający się do akcji ofensywnych Emerson, rzadko kiedy mógł podłączać się do akcji zaczepnych. A kiedy to robił, nie czarował.

Kilka razy przegrał dość istotne pojedynki, jak choćby w końcówce meczu, kiedy w polu karnym przeszedł go Kean, ale ostatecznie wyszedł z tego obronną ręką.

Kamil Glik (4) – popełnił jeden duży błąd przy wyprowadzaniu piłki, który mógł kosztować nasz zespół bramkę - szczęśliwie w tej sytuacji przestrzelił Chiesa.

W destrukcji zdecydowany, grający na pograniczu przepisów, tak jak nas do tego przyzwyczaił. Przede wszystkim jednak był wyjątkowo pewny, kilka interwencji dobitnie pokazało jego klasę i to, że jest liderem swojej formacji. Można mieć zarzuty co do tego, jak rozpoczyna akcje, ale to wciąż człowiek, którego interwencje są nie do przecenienia. 

Sebastian Walukiewicz (4+) – potwierdził, że potrafi wyprowadzić piłkę, momentami imponował spokojem i opanowaniem, radząc sobie z presją wywieraną przez rywali. Jeśli dalej będzie się tak rozwijał, miejsce Jana Bednarka w pierwszej jedenastce nie musi być wcale oczywiste. Wygrał wiele pojedynków, dobrze się ustawiał, podejmował optymalne decyzje. Jeśli zdarzało mu się mylić, był w stanie szybko naprawić błąd.

Bartosz Bereszyński (3+) – musiał toczyć wiele pojedynków z Chiesą, który sprawiał mu dużo problemów na lewej stronie boiska. Brakowało tego, by częściej podłączał się do akcji ofensywnych, ale priorytetem w tym meczu była obrona. Koniec końców cała formacja zagrała na zero z tyłu, a Bereszyński dołożył do tego swoją cegiełkę, chociaż oczywiście nie grał na swojej nominalnej pozycji.

Trzeba jednak przyznać, że w destrukcji z Włochami lepiej wyglądali stoperzy.

Sebastian Szymański (2) – mocno bezbarwny, kilka razy ładnie potrafił pokazać się do gry i celnie podać, ale niestety było tego zbyt mało. Biorąc po uwagę, że biało-czerwoni nie byli tu stroną dominującą, trzeba uznać to za plus, ale wydaje się, że można wymagać od niego czegoś więcej.

Grzegorz Krychowiak (2) – od lat był ostoją drugiej linii reprezentacji, imponował w odbiorze, potrafił rozegrać lub wyjść spod pressingu rywali. W meczu z Włochami nie pokazywał jednak swoich atutów - zanotował kilka strat, zdarzało mu się zwalniać grę wtedy, kiedy należało ją przyspieszyć. Zdecydowanie poniżej oczekiwań i tego, do czego przyzwyczaił.

Jego miejsce w wyjściowej jedenastce, przynajmniej do momentu odbudowania formy, może w najbliższym czasie wcale nie być tak oczywiste.


Jakub Moder (4+)skupiony przede wszystkim na wspomaganiu Grzegorza Krychowiaka i rozbijaniu ataków Włochów, na pewno nie mógł pokazać tego, co zrobiło taką furorę w meczu z Finlandią. Kiedy jednak miał piłkę przy nodze, pokazywał, że potrafi grać szybko, nie boi się naciskających go rywali, potrafi błyskawicznie znaleźć rozwiązanie w trudnej sytuacji.

Z każdym kolejnym spotkaniem potwierdza to, że ma papiery na grę na naprawdę wysokim poziomie. Patrząc na jego grę na tle takiego rywala jak Włosi, trudno oprzeć się wrażeniu, że w ekipie biało-czerwonych był jednym z niewielu, którzy pod względem techniki użytkowej, pewności w zagraniach i luzu z piłką przy nodze, byli na tej samej półce co przeciwnicy.

Mateusz Klich (4) – aktywny w pressingu, po świetnym odbiorze ładnie poszukał Lewandowskiego, jednak w tej akcji zabrało centymetrów. Później także zabrakło mu odrobinę dokładności, by wyłożyć piłkę kapitanowi reprezentacji.

Przede wszystkim wyglądał jednak jak ten zawodnik, który zbiera świetne recenzje w Leeds - co nie znaczy, że nie jest w stanie dać naszej kadrze jeszcze więcej. Zdarzały mu się błędy, ale w tym momencie trudno rezygnować z takiego gracza, ważniejszym zadaniem jest znalezienie mu optymalnej pozycji na boisku. I mecz z Włochami chyba przybliżył do tego Jerzego Brzęczka.

Kamil Jóźwiak (3) – aktywny w ofensywie, jednak z racji tego, jak przebiegał mecz, nie był zbyt często pod grą. Widać jednak było, że nie boi się gry i potrafi pociągnąć grę zespołu, kilka razy błysnął techniką, ale też nie zawsze zdarzało mu się podejmować dobre decyzje. Na pewno ma potencjał na to, żeby stanowić o sile tej reprezentacji, ale jego czas dopiero nadejdzie.

Robert Lewandowski (3) – grał tak, jak robi to w kadrze zazwyczaj, kiedy mierzymy się z silniejszymi rywalami. Potrafił wracać po piłkę i angażować się w defensywę, walczył z obrońcami o górne piłki, ale nie miał sytuacji, w których mógłby uderzyć na bramkę Donnarummy. Parę razy można było odnieść wrażenie, że wybrał złe rozwiązanie akcji, jak chociażby w końcówce meczu, kiedy zamiast strzelać próbował przełożyć rywala w polu karnym.

Rezerwowi:

Kamil Grosicki (3) - po meczu z Finlandią wielu kibiców pewnie liczyło, że zagra w wyjściowym składzie. Tak się jednak nie stało i można zastanawiać się, czy nie zagrałby lepiej od Szymańskiego. Z Włochami nie rozegrał wielkich zawodów, kilka razy pokazał się w swoim stylu, zabrakło jednak konkretów.

Arkadiusz Milik (3+) - pokazał, że dobrze rozumie się z Lewandowskim, szybko myśli na boisku, potrafi zagrać nieszablonowo. Nie jest to oczywiście zaskoczenie, ale to kolejne potwierdzenie na to, że cały czas może być bardzo potrzebny reprezentacji.

Karol Linetty i Michał Karbownik grali zbyt krótko, by ich oceniać.

Czytaj także:

Wyniki 3. kolejki i program 4. kolejki Ligi Narodów:

niedziela, 11 października
grupa A1
Bośnia i Herc. - Holandia 0:0
Polska - Włochy 0:0

M Z R P bramki pkt
1. Włochy 3 1 2 0 2-1 5
2. Holandia 3 1 1 1 1-1 4
3. Polska 3 1 1 1 2-2 4
4. Bośnia i Herc. 3 0 2 1 2-3 2
grupa A2
Anglia - Belgia 2:1 (1:1)
Islandia - Dania 0:3 (0:1)
1. Anglia 3 2 1 0 3-1 7
2. Belgia 3 2 0 1 8-3 6
3. Dania 3 1 1 1 3-2 4
4. Islandia 3 0 0 3 1-9 0
grupa A3
Chorwacja - Szwecja 2:1 (1:0)
Francja - Portugalia 0:0
1. Portugalia 3 2 1 0 6-1 7
2. Francja 3 2 1 0 5-2 7
3. Chorwacja 3 1 0 2 5-9 3
4. Szwecja 3 0 0 3 1-5 0
grupa B1
Norwegia - Rumunia 4:0 (2:0)
Irlandia Płn. - Austria 0:1 (0:1)
1. Austria 3 2 0 1 5-4 6
2. Norwegia 3 2 0 1 10-3 6
3. Rumunia 3 1 1 1 4-7 4
4. Irlandia Płn. 3 0 1 2 2-7 1
grupa B2
Izrael - Czechy 1:2 (0:1)
Szkocja - Słowacja 1:0 (0:0)
1. Szkocja 3 2 1 0 4-2 7
2. Czechy 3 2 0 1 6-4 6
3. Izrael 3 0 2 1 3-4 2
4. Słowacja 3 0 1 2 2-5 1
grupa B3
Serbia - Węgry 0:1 (0:1)
Rosja - Turcja 1:1 (1:0)
1. Rosja 3 2 1 0 7-4 7
2. Węgry 3 2 0 1 4-3 6
3. Turcja 3 0 2 1 1-2 2
4. Serbia 3 0 1 2 1-4 1
grupa B4
Irlandia - Walia 0:0
Finlandia - Bułgaria 2:0 (0:0)
1. Walia 3 2 1 0 2-0 7
2. Finlandia 3 2 0 1 3-1 6
3. Irlandia 3 0 2 1 1-2 2
3. Bułgaria 3 0 1 2 1-4 1
grupa C2
Estonia - Macedonia Płn. 3:3 (1:1)
Armenia - Gruzja 2:2 (1:0)
1. Macedonia Płn. 3 1 2 0 6-5 5
2. Gruzja 3 1 2 0 4-3 5
3. Armenia 3 1 1 1 5-4 4
4. Estonia 3 0 1 2 3-6 1
grupa C3
Kosowo - Słowenia 0:1 (0:1)
Grecja - Mołdawia 2:0 (1:0)
1. Grecja 3 2 1 0 4-1 7
2. Słowenia 3 2 1 0 2-0 7
3. Kosowo 3 0 1 2 2-4 1
4. Mołdawia 3 0 1 2 1-4 1
grupa C4
Kazachstan - Albania 0:0
Litwa - Białoruś 2:2 (1:0)
1. Kazachstan 3 1 1 1 3-2 4
2. Albania 3 1 1 1 2-1 4
3. Białorus 3 1 1 1 4-5 4
4. Litwa 3 1 1 1 3-4 4
sobota, 10 października
grupa A4
Ukraina - Niemcy 1:2 (0:1)
Hiszpania - Szwajcaria 1:0 (1:0)

1. Hiszpania 3 2 1 0 6-1 7
2. Niemcy 3 1 2 0 4-3 5
3. Ukraina 3 1 0 2 3-7 3
4. Szwajcaria 3 0 1 2 2-4 1
grupa C1
Luksemburg - Cypr 2:0 (2:0)
Czarnogóra - Azerbejdżan 2:0 (1:0)
1. Czarnogóra 3 3 0 0 5-0 9
2. Luksemburg 3 2 0 1 4-2 6
3. Azerbejdżan 3 1 0 2 2-4 3
4. Cypr 3 0 0 3 0-5 0
grupa D1
Wyspy Owcze - Łotwa 1:1 (1:1)
Andora - Malta 0:0
1. Wyspy Owcze 3 2 1 0 5-3 7
2. Łotwa 3 0 3 0 2-2 3
3. Malta 3 0 2 1 3-4 2
4. Andora 3 0 2 1 0-1 2
grupa D2
Liechtenstein - Gibraltar 0:1 (0:1)
1. Gibraltar 2 2 0 0 2-0 6
2. Liechtenstein 2 1 0 1 2-1 3
3. San Marino 1 0 0 2 0-3 0

wtorek, 13 października
grupa A4
Ukraina - Hiszpania (20.45)
Niemcy - Szwajcaria (20.45)
grupa C1
Azerbejdżan - Cypr (18.00)
Czarnogóra - Luksemburg (20.45)
grupa D1
Łotwa - Malta (18.00)
Wyspy Owcze - Andora (20.45)
grupa D2
Liechtenstein - San Marino (20.45)
środa, 14 października
grupa A1
Polska - Bośnia i Hercegowina (20.45)
Włochy - Holandia (20.45)
grupa A2
Anglia - Dania (20.45)
Islandia - Belgia (20.45)
grupa A3
Chorwacja - Francja (20.45)
Portugalia - Szwecja (20.45)
grupa B1
Norwegia - Irlandia Płn. (20.45)
Rumunia - Austria (20.45)
grupa B2
Szkocja - Czechy (20.45)
Słowacja - Izrael (20.45)
grupa B3
Turcja - Serbia (20.45)
Rosja - Węgry (20.45)
grupa B4
Finlandia - Irlandia (18.00)
Bułgaria - Walia (20.45)
grupa C2
Estonia - Armenia (20.45)
Macedonia Płn. - Gruzja (20.45)
grupa C3
Mołdawia - Słowenia (20.45)
Grecja - Kosowa (20.45)
grupa C4
Litwa - Albania (18.00)
Białoruś - Kazachstan (20.45)

ps