Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
IAR
Izabela Tomaszewska 14.10.2020

Nowe obostrzenia, podział na strefy, częściowy lockdown. Wielka Brytania walczy z COVID-19

Opozycja krytykuje premiera Johnsona za zbyt wolne działanie. Irlandia Północna ogłosiła, że zamknie szkoły, restauracje i puby. Walia zamknie częściowo granice dla mieszkańców pozostałych części Zjednoczonego Królestwa.

W całym Królestwie zanotowano dziś 137 zgonów. Liczba nowych, potwierdzonych przypadków to 19724. Przeprowadzono ponad ćwierć miliona testów na obecność koronawirusa. Największe ogniska to między innymi okolice Liverpoolu oraz Derry/Londonderry na pograniczu Irlandii Północnej i republiki Irlandii.

aplikacja koronawirus maska kobieta 1200.jpg
COVID-19 w Wielkiej Brytanii. Od dziś dostępna polska wersja aplikacji koronawirusowej

Pierwszy minister Walii Mark Drakeford ogłosił, że od piątku obowiązuje zakaz wjazdu do Walii osób z terenów o wysokim lub najwyższym alercie epidemicznym. Dotyczy to głównie Anglii.

Walijska konserwatywna opozycja nazwała ten ruch nieracjonalnym i motywowanym uprzedzeniami. Rząd Szkocji zaapaelował tymczasem do mieszkańców: "nie jedźcie do Blackpool". Popularny kurort na północy Anglii to miejsce, gdzie według regionalnej administracji, zakaża się wielu Szkotów, i stamtąd przywożą wirusa na tereny na północ od granicy.

Krytyka samorządów

W Anglii obowiązuje nowy podział na trzy strefy zagrożenia. Zdaniem części samorządów, również konserwatywnych, rząd w Londynie popełnił błąd, bo zamknął częściowo gospodarkę, ale pozostawił ich rejony bez odpowiedniego wsparcia finansowego.

Z kolei zdaniem lidera lewicowej opozycji, obecny system jest niewystarczający również pod względem epidemiologicznym. Keir Starmer domaga się krótkiego lockdownu, który gwałtownie ograniczyłby zakażenia.

Posłuchaj
00:12 wielka brytania 1.mp3 Lider opozycyjnej Partii Pracy krytykuje premiera Wielkiej Brytanii (IAR)

 

- 21 września grupa naukowców doradzająca rządowi powiedziała jasno, potrzebny jest pakiet zawierający krótki lockdown, by zapobiec wykładniczemu przyrostowi zachorowań. Dlaczego premier zignorował tę radę i porzucił naukę? - zapytał polityk w Izbie Gmin.

Posłuchaj
00:10 wielka brytania 2.mp3 Premier Johnson odpiera zarzuty i oskarża lewicę o polityczne wykorzystywanie epidemii (IAR)

 

Szef Konserwatystów stwierdził, że "trzeba pamiętać o gospodarce i ludziach, którzy mogliby stracić pracę, firmy i środki utrzymania". - Rzecz właśnie w tym, żebyśmy działali teraz tak, by uniknąć nieszczęścia ogólnokrajowej kwarantanny, ku której lider opozycji prze na oślep  - zaznaczył Boris Johnson.

Czytaj także:

Z kolei w Irlandii Północnej od piatku będą obowiązywały zaostrzone środki bezpieczeństwa. Nowe zasady przewidują między innymi: zamknięcie restauracji, barów i pubów, z wyłączeniem dostaw i jedzenia na wynos. Zakazane będzie też wykonywanie usług wymagających bliskiego kontaktu, oprócz niezbędnych zabiegów medycznych. Salony zamknąć będą więc też musieli np. fryzjerzy. Imprezy masowe nie będą mogą liczyć więcej niż 15 osób. Wykluczona będzie możliwość organizacji wesel, choć ceremonie ślubne nadal będą dozwolone, pod warunkiem, że weźmie w nich udział maksymalnie 25 osób.

itom