Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Paweł Kurek 19.10.2020

Szpitale prywatne włączone do walki z COVID-19. Minister zdrowia przedstawił warunki współpracy

- Zarówno premier, jak i minister zdrowia będą mieć uprawnienia do kierowania poleceń do prywatnych szpitali, które będę włączone do walki z koronawirusem. Otrzymają warunki finansowe analogiczne do tych, jakie mają szpitale publiczne - zapowiedział w poniedziałek minister zdrowia Adam Niedzielski.

niedzielski konfa mz 1200 tt.jpg
Minister zdrowia: możemy mieć nawet 20 tys. zachorowań dziennie, szpitale prywatne włączą się w walkę

Niedzielski był pytany na konferencji prasowej na jakich zasadach do systemu walki z COVID-19 będzie włączona prywatna służba zdrowia. Szef MZ wyjaśnił, że zarówno premier, jak i minister zdrowia będą mieć uprawnienia do kierowania poleceń do tych prywatnych szpitali.

Następnie na podstawie podpisane umowy będą regulowane warunki finansowe. - Jeśli ta umowa w propozycji przedłożonej przez ministra bądź w trakcie negocjacji nie zostanie zaakceptowana, to wtedy minister ma prawo narzucić warunki finansowe. Ale tutaj z założenia działamy w taki sposób, że będą to warunki analogiczne do tych, które otrzymują szpitale publiczne - mówił Niedzielski.

Stabilność finansowania

Wyjaśnił, że zgodnie z cennikiem NFZ w przypadku pacjenta podejrzanego o zakażenie koronawirusem jest to kwota 180 zł, a jeżeli jest to pacjent już ze zdiagnozowanym COVID-19, to każdy dzień hospitalizacji jest liczony na ponad 400 zł. - To są warunki, które zapewniają stabilność finansową i na pewno rekompensują koszty i myślę, że można śmiało powiedzieć, że jest w tym dobra marża - powiedział minister zdrowia.

covid szpital pap 1200.jpg
"Ich otwieranie jest jak najbardziej uzasadnione". Ekspert o tworzeniu tymczasowych szpitali

Dodał, że w kwestii dodatkowych wynagrodzeń dla osób zaangażowanych w walkę z koronawirusem, to do tej pory NFZ wypłaca miesięcznie ok. 25 mln zł rekompensaty z tytułu 50-proc. dodatku. "Teraz, ponieważ to podwajamy, czyli będziemy mieli 200-proc. wynagrodzenie, to należy liczyć się, że z tego tytułu będzie przyrost o drugie tyle, czyli te miesięcznie koszty będą rzędu 50 mln zł" - przekazał Niedzielski.

- Ale chcę powiedzieć, że to jest szacunek, ponieważ zakładamy dołączenie kolejnych grup - w tym przede wszystkim ratowników - do tych grup zawodów, które będą miały rekompensatę finansową. To samo będzie w przypadku osób kierowanych przez wojewodę - dodał szef MZ.

pkur