- We wcześniejszym spotkaniu, Piast Gliwice zremisował z Wisłą Płock 2:2 (0:0). Liderem jest Raków Częstochowa (16 pkt) - dwa punkty przed Zagłębiem i trzy przed Górnikiem Zabrze. Lechia - ósma (10 pkt), Wisła - dziewiąta (9 pkt), Piast - na ostatnim (szesnastym) miejscu (2 pkt)
- Liderem rozgrywek jest Raków Częstochowa
- Tytułu broni warszawska Legia
Ekstraklasa: premia za mistrzostwo Polski? Raków Częstochowa zabezpieczył się na przyszłość
Lepszego początku spotkania gospodarze nie mogli sobie wymarzyć, bo nie minęło jeszcze 180 sekund, a prowadzili 1:0. Filip Starzyński dośrodkował z rzutu rożnego, Tomasz Makowski dał się przepchnąć Lubomirowi Guldanowi, który strzałem głową nie dał szans Dusanowi Kuciakowi.
Jeżeli goście mieli na to spotkanie jakiś plan, to szybko musieli wprowadzić korekty, które zakładają gonienie wyniku. Gdańszczanie częściej byli w kolejnych fragmentach gry przy piłce i ich akcje wyglądały ciekawie, ale tylko do 30. metra przed bramką rywali. Zagłębie dobrze zagęszczało w tym fragmencie pole gry i szukało szans na wyprowadzenie kontrataku. Bliski doprowadzenia do remisu był Bartosz Kopacz, który jeszcze kilka miesięcy temu bronił barw Zagłębia. Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego żaden ze skaczących zawodników nie sięgnął piłki, która trafiła w zaskoczonego Kopacza i minimalnie minęła bramkę gospodarzy.
Chwilę później z rzutu wolnego ładnie uderzył Jarosław Kubicki i równie ładną paradę zaprezentował Dominik Hładun. Znacznie bliżsi podwyższenia prowadzenia byli gospodarze po dwóch przypadkowych akcjach. Najpierw Patryk Szysz tak przyjmował piłkę, że wyszło mu podanie do Samuela Mraza, ale ten posłał piłkę w trybuny. Minutę później obrońcy wyprowadzali z własnego pola karnego piłkę, że oddali ją rywalom, ale ci nie potrafili wykorzystać prezentu.
Tuż przed przerwą Lechia powinna doprowadzić do remisu. Po dośrodkowaniu Flavio Paixao w idealnej sytuacji znalazł się Conrado, ale zamiast do siatki trafił w bramkarza Zagłębia. Po zmianie stron Lechia przyspieszyła i jej przewaga wzrosła. Znacznie częściej było niebezpiecznie w polu karnym Zagłębia, które momentami ograniczało się tylko do wybijania piłki. Najlepszym zawodnikiem gospodarzy w tym okresie był Hładun i do tego lubinianom dopisywało szczęście.
Gościom pomógł w doprowadzeniu do remisu Lorenco Simic. Chorwat w niegroźnej sytuacji staranował w polu karnym Łukasza Zwolińskiego i po analizie wideo arbiter podyktował rzut karny. Do piłki podszedł Paixao i pewnie wykorzystał jedenastkę. Po golu dla Lechii spotkanie się wyrównało, bo Zagłębie przestało się tylko bronić, ale też ruszyło do ataku. Akcje szybko przenosiły się z jednaj bramki pod drugą, ale więcej goli już w Lubinie nie padło.
00:21 Sevela.mp3 Trener Zagłębia Martin Ševela podkreśla, że jego zespół dobrze rozpoczął to spotkanie, ale później szło już gorzej (IAR)
00:27 Stokowiec.mp3 Trener Lechii Piotr Stokowiec uważa, że był to ciekawy mecz (IAR)
W sobotę odbędą się trzy mecze. Od 15.00 Wisła Kraków zagra z Podbeskidziem Bielsko-Biała, od 17.30 Śląsk
Wrocław z Jagiellonią Białystok, a od 20.00 Pogoń Szczecin z Legią Warszawa.
8. kolejka Ekstraklasy:
KGHM Zagłębie Lubin - Lechia Gdańsk 1:1 (1:0)
Bramki: 1:0 Lubomir Guldan (3-głową), 1:1 Flavio Paixao (72-karny)
Sędzia: Wojciech Myć (Lublin)
Zagłębie: Dominik Hładun – Kacper Chodyna, Lorenco Simic, Lubomir Guldan, Sasa Balic – Patryk Szysz (90+1. Łukasz Poręba), Jakub Żubrowski, Jewgienij Baszkirow, Filip Starzyński (62. Adam Ratajczyk), Sasa Zivec – Samuel Mraz (62. Rok Sirk)
Lechia: Dusan Kuciak - Karol Fila, Michał Nalepa, Bartosz Kopacz, Rafał Pietrzak - Omran Haydary, Tomasz Makowski, Jarosław Kubicki, Kenny Saief (79. Zarko Udovicic), Conrado (65. Łukasz Zwoliński) - Flavio Paixao
Tomasz Kędziora na dłużej w Dynamie Kijów. "Jest jednym z najważniejszych piłkarzy"
8. K O L E J K A (23-26 października)
Piątek, 23 października
Piast Gliwice - Wisła Płock 2:2
KGHM Zagłębie Lubin - Lechia Gdańsk 1:1
Sobota, 24 października
Wisła Kraków - Podbeskidzie Bielsko-Biała (15.00)
Śląsk Wrocław - Jagiellonia Białystok (17.30)
Pogoń Szczecin - Legia Warszawa (20.00)
Niedziela, 25 października
Raków Częstochowa - Stal Mielec (15.00)
Lech Poznań - Cracovia (17.30)
Poniedziałek, 26 października
Warta Poznań - Górnik Zabrze (18.00)
Tabela (mecze, zwycięstwa, remisy, porażki, bramki, punkty, różnica bramek)
1. Raków Częstochowa 7 5 1 1 18- 8 16 +10
2. KGHM Zagłębie Lubin 8 4 2 2 10- 7 14 +3
3. Górnik Zabrze 7 4 1 2 13- 8 13 +5
4. Legia Warszawa 6 4 0 2 9- 8 12 +1
5. Jagiellonia Białystok 6 3 2 1 8- 6 11 +2
6. Śląsk Wrocław 7 3 1 3 12- 9 10 +3
7. Pogoń Szczecin 5 3 1 1 6- 4 10 +2
8. Lechia Gdańsk 7 3 1 3 11-10 10 +1
9. Wisła Płock 8 2 3 3 10-12 9 -2
10. Lech Poznań 6 2 2 2 12-10 8 +2
11. Warta Poznań 6 2 1 3 5- 5 7
12. Wisła Kraków 6 1 3 2 10- 9 6 +1
13. Cracovia 7 2 4 1 10-10 5
14. Podbeskidzie Bielsko-Biała 7 1 2 4 9-18 5 -9
15. Stal Mielec 7 1 2 4 7-17 5 -10
16. Piast Gliwice 8 0 2 6 5-14 2 -9
W przypadku równej liczby punktów o kolejności w końcowej tabeli decydują bezpośrednie mecze
*) Cracovia ukarana odjęciem pięciu punktów za korupcję
Mecze w następnej kolejce
2020-11-06:
Podbeskidzie Bielsko-Biała - KGHM Zagłębie Lubin (18.00)
Raków Częstochowa - Wisła Kraków (20.30)
2020-11-07:
Stal Mielec - Warta Poznań (15.00)
Cracovia - Jagiellonia Białystok (17.30)
Lechia Gdańsk - Śląsk Wrocław (20.00)
2020-11-08:
Wisła Płock - Pogoń Szczecin (12.30)
Legia Warszawa - Lech Poznań (15.00)
Górnik Zabrze - Piast Gliwice (17.30)
Czytaj także: