Broniący tytułu monachijczycy w kapitalnym stylu rozpoczęli zmagania w nowej edycji Ligi Mistrzów. W pierwszej kolejce Bayern zdeklasował na własnym boisku najgroźniejszego teoretycznie grupowego rywala Atletico Madryt, zwyciężając aż 4:0. Wówczas Lewandowski nie trafił do siatki, jednak Polak nie stracił skuteczności z poprzedniego sezonu.
W pięciu meczach Bundesligi zdobył bowiem już dziesięć goli. W Moskwie nie otworzył jednak konta bramkowego w tegorocznej edycji LM.
Faworyt z szybką bramką
Początek meczu był wyrównany, a Lokomotiw, w barwach którego od początku zagrali Grzegorz Krychowiak i Maciej Rybus, odgryzał się faworytom. W 13. minucie faworyci zdobyli jednak bramkę.
Corentin Tolisso zauważył na prawej stronie pola karnego Benjamina Pavarda i zagrał do niego piłkę. Ten dośrodkował do Leona Goretzki, a niemiecki pomocnik strzałem głową pokonał golkipera Lokomotiwu Guilherme.
W 25. minucie było o krok od drugiego gola dla Bayernu. Akcja była niemal bliźniacza jak ta przy pierwszym golu. Znowu piłka trafiła do Pavarda, a francuski obrońca zagrał w środek pola karnego. Tym razem do piłki doszedł Kinglsey Coman, jednak uderzył w słupek.
Pierwsza połowa nie była wielkim widowiskiem i więcej goli w niej nie padło. W 39. minucie do strzału doszedł Krychowiak, lecz polski pomocnik kopnął bardzo niecelnie. Jego drużyna do przerwy zasłużenie przegrywała, choć faworyt nie grał swojej najlepszej piłki.
Po przerwie było ciekawiej
Dużo ciekawiej było w drugiej połowie. W 49. minucie nieźle z dystansu uderzył Fiodor Smołow, lecz Manuel Neuer nie dał się zaskoczyć. Mistrzowie Niemiec także mieli swoje szanse. Dwie minuty później minimalnie niecelnie główkował Javi Martinez, a sześć minut później o krok od podwyższenia wyniku był Joshua Kimmich. Jego strzał z bliska zablokował jednak Slobodan Rajković.
Gospodarze nie poddawali się. W 61. minucie strzelał Ze Luis, jednak został zablokowany przez Davida Alabę. Dwie minuty później w okolicach pola karnego Lokomotiwu szarżował Lewandowski. Polski napastnik już w szesnastce upadł po faulu Daniła Kulikowa i sędzia Istvan Kovacs wskazał na jedenasty metr.
Po interwencji VAR rumuński arbiter zmienił jednak decyzję, uznając, że "Lewy" był na spalonym w momencie podania.
00:51 Jastrzębski.mp3 O szczegółach - z Moskwy Maciej Jastrzębski. (IAR)
Wiatr w moskiewskie żagle
Ta decyzja wyraźnie dodała wiatru w żagle Lokomotiwowi. Podopieczni Marko Nikolicia mieli niezłą okazję w 68. minucie, ale Neuer obronił strzał Smołowa. W odpowiedzi "piłkę meczową" miał Coman, jednak francuski skrzydłowy w dobrej sytuacji uderzył nad bramką, choć mógł podać lepiej ustawionemu Lewandowskiemu.
Chwilę później Lokomotiw niespodziewanie wyrównał. Znakomitą akcją popisał się Ze Luis, który ruszył prawą stroną. Dobrze dograł w pole karne do Aleksieja Miranczuka, a ten z bliska pokonał Neuera.
Na 20 minut przed końcem meczu gospodarzom udało się wyrównać.
Remis nie satysfakcjonował Bayernu. Dwukrotnie na bramkę uderzał Lewandowski, lecz najpierw lekki strzał kapitana reprezentacji Polski obronił Guilherme, a potem uderzenie z rzutu wolnego trafiło w mur. Groźni byli też moskwianie. W 77. minucie spudłował jednak Ze Luis, a dwie minuty później Rajković.
Bayern dał radę
Lokomotiw był coraz groźniejszy, lecz to obrońcy tytułu trafili do siatki. W 80. minucie pięknym wolejem popisał się Kimmich. Pomocnik otrzymał piłkę przed polem karnym od Martineza, przyjął futbolówkę i uderzył nie do obrony.
Podopieczni Hansiego Flicka sięgnęli po trzy punkty, choć wcale nie przyszło im to łatwo. W doliczonym czasie gry świetnym strzałem popisał się Krychowiak.
Piłka nie chciała jednak wpaść do siatki Bayernu, który zanotował drugie zwycięstwo w rozgrywkach.
Wyniki 2. kolejki i tabele piłkarskiej Ligi Mistrzów:
wtorek, 27 października
Grupa A
Lokomotiw Moskwa - Bayern Monachium 1:2 (0:1)
Atletico Madryt - FC Salzburg 3:2 (1:1)
Tabela:
M Z R P bramki pkt
1. Bayern Monachium 2 2 0 0 6-1 6
2. Atletico Madryt 2 1 0 1 3-6 3
3. Lokomotiw Moskwa 2 0 1 1 3-4 1
4. FC Salzburg 2 0 1 1 4-5 1
Grupa B
Szachtar Donieck - Inter Mediolan 0:0
Borussia Moenchengladbach - Real Madryt 2:2 (1:0)
1. Szachtar Donieck 2 1 1 0 3-2 4
2. Borussia Moenchengladbach 2 0 2 0 4-4 2
3. Inter Mediolan 2 0 2 0 2-2 2
4. Real Madryt 2 0 1 1 4-5 1
grupa C
FC Porto - Olympiakos Pireus 2:0 (1:0)
Olympique Marsylia - Manchester City 0:3 (0:1)
1. Manchester City 2 2 0 0 6-1 6
2. FC Porto 2 1 0 1 3-3 3
3. Olympiakos Pireus 2 1 0 1 1-2 3
4. Olympique Marsylia 2 0 0 2 0-4 0
Grupa D
Atalanta Bergamo - Ajax Amsterdam 2:2 (0:2)
Liverpool - FC Midtjylland 2:0 (0:0)
1. Liverpool 2 2 0 0 3-0 6
2. Atalanta Bergamo 2 1 1 0 6-2 4
3. Ajax Amsterdam 2 0 1 1 2-3 1
4. FC Midtjylland 2 0 0 2 0-6 0
środa, 28 października
Grupa E
FK Krasnodar - Chelsea Londyn (18.55)
Sevilla - Rennes (21.00)
1. FK Krasnodar 1 0 1 0 1-1 1
. Rennes 1 0 1 0 1-1 1
3. Chelsea Londyn 1 0 1 0 0-0 1
. Sevilla 1 0 1 0 0-0 1
Grupa F
Club Brugge - Lazio Rzym (21.00)
Borussia Dortmund - Zenit Sankt Petersburg (21.00)
1. Lazio Rzym 1 1 0 0 3-1 3
2. Club Brugge 1 1 0 0 2-1 3
3. Zenit Sankt Petersburg 1 0 0 1 1-2 0
4. Borussia Dortmund 1 0 0 1 1-3 0
Grupa G
Ferencvarosi TC Budapeszt - Dynamo Kijów (21.00)
Juventus Turyn - Barcelona (21.00)
1. Barcelona 1 1 0 0 5-1 3
2. Juventus Turyn 1 1 0 0 2-0 3
3. Dynamo Kijów 1 0 0 1 0-2 0
4. Ferencvarosi TC Budapeszt 1 0 0 1 1-5 0
Grupa H
Istanbul Basaksehir - Paris Saint-Germain (18.55)
Manchester United - RB Lipsk (21.00)
1. RB Lipsk 1 1 0 0 2-0 3
2. Manchester United 1 1 0 0 2-1 3
3. Paris Saint-Germain 1 0 0 1 1-2 0
4. Istanbul Basaksehir 1 1 0 0 0-2 0
/empe, IAR