"Lockdown light" w Niemczech. Angela Merkel: musimy działać teraz
Niezadowoleni są szczególnie dyrektorzy muzeów i przedstawiciele branży gastronomicznej. Z powodu pogarszającej się sytuacji epidemiologicznej w ubiegłą środę kanclerz Angela Merkel porozumiała się z premierami landów w sprawie nowych obostrzeń. Od poniedziałku wszystkie restauracje, muzea i teatry pozostaną przez cztery tygodnie zamknięte.
W swoim cotygodniowym podcaście Angela Merkel obiecuje wszystkim instytucjom dotkniętym pandemią szybkie wsparcie. - Nasz kolejny program pomocowy został zasilony większymi środkami i jest też w znacznym stopniu przeznaczony dla centrów oraz ośrodków kultury - zapewnia szefowa rządu.
Protest dyrektorów
Dziś 36 dyrektorów muzeów zaprotestowało przeciwko nowym regulacjom. - Nie rozumiemy, dlaczego w listopadzie musimy zamykać, a salony fryzjerskie pozostaną otwarte - dziwi się dyrektor Muzeum Sztuki w Chemnitz, Frédéric Bussmann. Jak tłumaczy, w przeciwieństwie do sklepów, muzea okazały się w ostatnich miesiącach bezpieczne.
W zaadresowanym do rządu liście dyrektorzy placówek zaznaczają, że kultura nie jest jedynie luksusem, lecz "nieodzownym składnikiem żywej demokracji".
pkur