Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PolskieRadio24.pl
Michał Błaszczyk 09.11.2020

Głosowali na Republikanów, ale nie na Donalda Trumpa? Media pytają o wyniki wyborów w USA

"Na poziomie stanów, Demokratom nie udało się odwrócić miejsc, które obrali sobie za cel, zwykle z większymi środkami niż Republikanie" - przekonuje piórem Joy Pullmann amerykański serwis The Federalist. "Zagadkowe byłoby, gdyby ci sami wyborcy, dzięki którym Republikanie wygrali więcej miejsc w Izbie Reprezentantów (...) i zdobyli stanowe stanowiska legislacyjne, zagłosowali przeciwko Trumpowi" - pisze publicystka.
  • Oficjalne wyniki amerykańskich wyborów prezydenckich nie zostały jeszcze podane do wiadomości publicznej
  • Demokrata Joe Biden tytułuje się prezydentem elektem, sztab Republikanina Donalda Trumpa zapowiada pozwy i wnioski w sprawie ponownego przeliczenia głósów
  • Amerykański serwis The Federalist pyta, czy wyborcy Partii Republikańskiej poparli ją w wyborach do Kongresu i władz stanowych, jednak zagłosowali przeciwko Donaldowi Trumpowi
  • Amerykańska publicystka zwróciła uwagę, że w stanach, w których sondaże prognozowały dużą przewagę Bidena, Trump albo znacznie ten dystans zmniejszył, albo wręcz nieznacznie zwyciężył. Podaje przykłady Arizony, Michigan, Pensylwanii, Wisconsin, Ohio i Florydy
  • Portal argumentuje, że Republikanom udało się zwiększyć ilość obejmowanych mandatów w Izbie Reprezentantów, wskazuje też, że w Pensylwanii - jednym ze stanów kluczowych dla wyników amerykańskich wyborów - Republikanie wygrali wybory do władz stanowych
Donald Trump free sh 1200.jpg
"W tym kraju mamy historię problemów wyborczych". Trump przywołuje opinię amerykańskiego prawnika

Agencja Associated Press i telewizje CNN, NBC oraz Fox News ogłosiły w sobotę, że kandydat Demokratów na prezydenta USA pokonał w wyborach ubiegającego się o reelekcję Donalda Trumpa i zostanie 46. prezydentem Stanów Zjednoczonych. W Georgii republikański sekretarz tego stanu skierował inspektorów do hrabstwa Fulton, by zabezpieczyć dokumentację w sprawie potencjalnych nieprawidłowości, które miały tam miejsce według sztabu Donalda Trumpa. Jednocześnie Republikanie wycofali jednak pozew sądowy w Arizonie, który dotyczył rzekomego nierejestrowania przez maszyny kart do głosowania, na których wyborcy zaznaczali nazwisko kandydata czarnymi flamastrami. Senator Republikanów Ted Cruz uważa z kolei, że w stanie Michigan z powodu błędu oprogramowania 6 tysięcy głosów oddanych na Donalda Trumpa przyznano Joe Bidenowi. Polityk na antenie stacji Fox News mówił, że wadliwy system był stosowany w wielu okręgach.


Posłuchaj
00:59 walek - spec - usa .mp3 Sztab Donalda Trumpa zapowiada zintensyfikowanie działań prawnych dotyczących potencjalnych nieprawidłowości wyborczych. Mają one dotyczyć kluczowych stanów, między innymi Nevady i Georgii. Tymczasem Joe Biden przygotowuje się do przejęcia władzy - relacja Marka Wałkuskiego (IAR)

 

Wygrane boje Republikanów

Amerykański serwis The Federalist, piórem Joy Pullmann, zastanawia się tymczasem, jak to możliwe, że Republikanie wygrali wybory do amerykańskiej władzy ustawodawczej, przegrywając jednocześnie te do władzy wykonawczej. Autorka przekonuje, że Republikanom udało się odebrać Demokratom część z wcześniej posiadanych 232 miejsc w Izbie Reprezentantów (wg stanu z 9 listopada z godz. 11 - Demokraci mają 215 miejsc w Izbie, utrzymują jednak władzę). Argumentuje też, że "w Senacie Republikanie mieli dwa razy więcej miejsc do obronienia i wydaje się, że utrzymają tam większość" (bilans mandatów w Senacie wynosi po 48 - Demokraci zwiększyli swój stan posiadania o dwa mandaty, jeden utracili, Republikanie - zdobyli jeden, dwa stracili; większość senacka pozostaje nierozstrzygnięta).

1200_Trump_PAP.jpg
SN może zdecydować o wynikach wyborów w USA. Podobna sytuacja miała miejsce w czasie walki Busha z Gorem

"Na poziomie stanów, jak podaje "USA Today", Demokratom nie udało się odwrócić miejsc, które obrali za cel, zwykle z większymi środkami niż Republikanie" - wskazała autorka tekstu w  The Federalist i dodała, że jedyna zmiana na stanowisku gubernatora to przejęcie sterów Montany przez Republikanina. W ocenie Joy Pullman, "... byliśmy we wtorek świadkami niesamowitej nocy dla Republikanów". "Dorzuć do tego osiem miesięcy destabilizującej koronawirusowej operacji psychologicznej na Amerykanach, obliczonej na ukradzenie prezydentury po tym, jak inne metody jej obalenia zawiodły" - podkreśla autorka.

Czytaj także:

Amerykańska publicystka zwróciła uwagę, że w stanach, w których sondaże prognozowały dużą przewagę Bidena, Trump albo znacznie ten dystans zmniejszył, albo wręcz nieznacznie zwyciężył. Podaje przykłady Arizony, Michigan, Pensylwanii, Wisconsin, Ohio i Florydy.

Analizuje także szczegółowo rezultaty wyborów w Pensylwanii, gdzie - jak pisze, Republikanie mają szansę pokonać Demokratów w boju o miejsca w stanowej izbie ustawodawczej (stanowy Senat - 15 do 9 dla Republikanów, stanowa Izba - 106 do 86 dla Republikanów - przyp. red.), a także prowadzą w wyścigach o trzy stanowe urzędy (jeden zdobyli, w wyścigu o drugi - prowadzą - przyp. red.). "To wszystko wpisuje się w obraz, w którym - jeśli te wyrównane wyścigi przechylą się na czyjąś korzyść, to na stronę Republikanów. To zdaje się wpisywać w ogólnokrajowy obraz" - stawia tezę autorka tekstu w The Federalist.

epa08799408_2-12.jpg
"Oszustwa, o których mówi Trump, miały miejsce". Nowojorski prawnik tłumaczy ich mechanizm

"To nie jest rok niebieskiej fali"

"Zagadkowe byłoby, gdyby ci sami wyborcy, dzięki którym Republikanie wygrali więcej miejsc w Izbie Reprezentantów, utrzymali Senat i zdobyli stanowe stanowiska legislacyjne, zagłosowali przeciwko Trumpowi" - pisze publicystka. "To nie jest rok niebieskiej (barwy demokratów - red.) fali. To jest rok, w którym niebieska fala z 2018 zdaje się cofać" - puentuje autorka.

Czytaj także: 

"Mimo to mamy uwierzyć temu samemu układowi mediów i Demokratów, który przez cały rok karmił nas błędnymi sondażami, fałszywymi informacjami o koronawirusie, Rosji i wszystkim innym, czego może użyć do przejęcia władzy, że ewaporacja niebieskiej fali nie dotknęła samego wierzchołka?" - pyta The Federalist


TheFederalist.com, NYTimes.com, RealClearPolitics.com, PAP, IAR/ mbl