Górski Karabach: Azerbejdżan dał Armenii dodatkowy czas na usunięcie wojsk

Na podstawie tego samego dokumentu, proces wycofywania wojsk Armenii z terenów zajmowanych przez Azerbejdżan monitoruje Rosja.

Palą swoje domy i uciekają. W rejonie Południowego Kaukazu trwa exodus Ormian

Jak podają niezależni obserwatorzy, w rejonie konfliktu rozlokowała się już znaczna część rosyjskich sił rozjemczych, a kolejne samoloty wiozące żołnierzy i sprzęt wylądowały w Armenii.

Porozumienie ormiańsko-azerskie, któremu patronuje Moskwa przewiduje, że w Górskim Karabachu będzie stacjonować docelowo 1960 rosyjskich żołnierzy, którzy będą dysponować 470 jednostkami ciężkiego sprzętu wojskowego.

Czytaj także:

• Walki w Górskim Karabachu. Ormianka żyjąca w Polsce: skutki zajęcia Kaukazu przez Turcję odczuje cała Europa

Wcześniej obserwatorzy pracujący w Górskim Karabachu poinformowali, że z terenów zajmowanych przez Azerbejdżan wyjeżdża ludność ormiańska. Uchodźcy niszczą swoje gospodarstwa i podpalają domy, aby nie dostały się w ręce wrogów. Do tej pory, uciekło z Górskiego Karabachu około 90 tysięcy osób. Według różnych szacunków, w tej separatystycznej enklawie mieszkało 150 tysięcy osób.

fc