Prezydent Andrzej Duda podkreślał, że decyzja Trybunału nie wprowadziła całkowitego zakazu aborcji. Polskie prawo cały czas dopuszcza ją w przypadku zagrożenia życia lub zdrowia matki oraz w przypadku ciąży pochodzącej z gwałtu.
Prezydent przypomniał o złożonym przez siebie w Sejmie projekcie ustawy umożliwiającym aborcję w przypadku wykrycia wad letalnych nienarodzonego dziecka.
Ataki na prezes TK za wyrok ws. aborcji. Aktywistki chcą "wykurzyć Przyłębskich z rezydencji w Berlinie"
00:55 pad litwa spec darmoros .mp3 Podczas rozmów w Wilnie Andrzej Duda i Gitanas Nauseda powołali Radę Prezydentów Polski i Litwy, która ma zajmować się nie tylko sprawami dwustronnymi, lecz także regionalnymi - relacja Karola Darmorosa (IAR)
"To jest to, co pochwalamy"
- Wad letalnych, czyli takich, które powodują, że dziecko będzie niezdolne do samodzielnego życia poza łonem matki. Chodzi o wyważenie dwóch dóbr - z jednej strony życia kobiety i tak pojmowanej jej sfery wolności związanej z prawem do życia, ale jest także i sfera wolności dziecka, gwarantowana konwencją ONZ o prawach dziecka. To jest także podmiot, który musi mieć prawa i jego prawa muszą być gwarantowane, w Polsce są one gwarantowane konstytucyjnie - wyjaśniał Andrzej Duda.
00:28 10746722_1.mp3 Prezydent Andrzej Duda wierzy w kompromis prawny ws. aborcji (IAR)
Litewski prezydent Gitanas Nauseda przyznał, że prawo w jego kraju dotyczące aborcji jest bardziej liberalne. Dodawał jednak, że w danych krajach regulacje dotyczące poszczególnych dziedzin życia mogą być różne, jeśli nie są sprzeczne z konstytucją tych państw i ogólnymi zasadami Unii Europejskiej. Gitanas Nauseda podkreślił, że w sprawie aborcji w Polsce potrzebne jest porozumienie. - Pan prezydent zgłosił pewne zmiany do ustaw, pewne poprawki, w których uwzględniane są pewne kompromisy. To jest to, co pochwalamy. Jeśli jakieś sprawy wywołują protest znacznej części społeczeństwa, to popieramy szukanie kompromisu. Tak staramy się rozstrzygać problemy tutaj na Litwie - oświadczył litewski przywódca.
Czytaj także:
Prezydencki projekt czeka na rozpatrzenie przez posłów w Sejmie. Natomiast wyrok Trybunału Konstytucyjnego z 22 października nie został jeszcze opublikowany w Dzienniku Ustaw.
pkr