- Problemy kadrowe przed spotkaniem z Dynamem Kijów ma Barcelona
- Finalista poprzedniej edycji Ligi Mistrzów, PSG, nie może pozwolić sobie na kolejną wpadkę w fazie grupowej
- Blisko awansu jest Borussia Dortmund
Pierwsze rozstrzygnięcia mogą zapaść już przed godziną 21 we wtorek w grupie E. O 18.55 mające po siedem punktów Chelsea i Sevilla rywalizować będą na wyjeździe, odpowiednio, z Rennes i FK Krasnodar. Debiutujące w Champions League kluby z Francji i Rosji zdobyły w trzech kolejkach tylko po jednym punkcie.
00:50 dąbrowski.mp3 Z Londynu o przedmeczowych nastrojach na Wyspach Brytyjskich - Adam Dąbrowski (IAR)
- Zależy nam na zwycięstwie w dobrym stylu w Rennes, a potem będziemy walczyć z Sevillą o pierwsze miejsce w grupie - powiedział niemiecki napastnik Chelsea Timo Werner, cytowany w portalu uefa.com.
Tego dnia pierwsze dwa miejsca w grupie G mogą zapewnić sobie też ekipy Barcelony i Juventusu. Kibice "Starej Damy" liczą na to, że poradzi sobie ona z węgierskim Ferencvarosem bez większych problemów. Węgrzy mają na swoim koncie jeden punkt, który wywalczyli w spotkaniu z Dynamem Kijów. W roli gospodarza zdołali zremisować 2:2 z faworyzowanym rywalem.
01:17 kowalczuk lm.mp3 Zdaniem włoskich komentatorów zarówno Juventus jak i Lazio bez najmniejszych problemów powinny wygrać swoje spotkania, o czym z Rzymu informuje Piotr Kowalczuk (IAR)
"Duma Katalonii", która może pochwalić się kompletem trzech zwycięstw, zagra na wyjeździe z Dynamem Kijów Tomasza Kędziory, natomiast mająca sześć punktów "Stara Dama" podejmie Ferencvaros Budapeszt. Ekipy z Ukrainy i Węgier mają po jednym punkcie.
Jeszcze rok temu Barcelona byłaby niekwestionowanym faworytem meczu w Kijowie, jednak obecna sytuacja wicemistrza Hiszpanii jest daleka od idealnej. Podopieczni Ronalda Koemana wygrali tylko jedno z sześciu ostatnich spotkań w Primera Division, a w sobotę przegrali w Madrycie z Atletico 0:1.
W tym meczu nie mogli zagrać z powodu kontuzji Sergio Busquets i Ansu Fati, a z urazami boisko opuścili również Sergi Roberto i Gerard Pique. Trzech z nich będzie pauzować przez kilka miesięcy, tylko Busquets ma szansę wrócić do gry w najbliższych dniach.
Do Kijowa nie poleciał także Leo Messi. Taką decyzję podjął trener "Dumy Katalonii" Ronald Koeman, który przyznał, że gwiazdorowi przyda się odpoczynek. Z tego samego powodu w Hiszpanii został Holender Frenkie de Jong.
"Ronald Koeman zrobił coś, czego większość jego poprzedników nigdy nie dokonała: pozwolił odpocząć Messiemu" - skomentowano w depeszy agencji EFE.
Goście będą mieć w Kijowie problem z tym, by zestawić linię defensywy - oprócz Pique z gry wykluczeni są też Francuz Samuel Umtiti oraz Urugwajczyk Ronald Araujo.
Z kolei trener Dynama Mircea Lucescu musi często rotować składem z powodu rosnącej liczby przypadków zakażenia koronawirusem.
- Na przykład Wołodymyr Szepelew świetnie spisał się w Barcelonie i mieliśmy nadzieję, że zagra też z Szachtarem (w ekstraklasie Ukrainy - przyp. red.), ale miał pozytywny wynik testu. Tego nie da się przewidzieć. Te okoliczności są tylko dodatkowym wyzwaniem dla mnie i mojego sztabu. Nie mam w zwyczaju się poddawać - zaznaczył rumuński szkoleniowiec, cytowany na oficjalnej stronie internetowej kijowskiego klubu.
Czytaj także:
Także we wtorek w grupie F do awansu mogą przybliżyć się mająca sześć punktów Borussia Dortmund, której piłkarzem jest Łukasz Piszczek, oraz Lazio Rzym (5 pkt). Ich rywalami będą, odpowiednio, Club Brugge (4) i Zenit Sankt Petersburg (1).
Z kolei w grupie H Paris Saint-Germain (3) będzie miało okazję zrewanżować się u siebie drużynie RB Lipsk (6) za porażkę 1:2 w poprzedniej kolejce. Paryżanie muszą grać o zwycięstwo, ponieważ w trzech dotychczasowych spotkaniach już dwa razy schodzili z boiska pokonani i nie mogą pozwolić sobie na kolejną wpadkę.
W drugim spotkaniu Manchester United (6) również ma rachunki do wyrównania z ekipą Istanbul Basaksehir (3), która niespodziewanie pokonała go w Turcji 2:1. "Czerwone Diabły" pod wodzę Ole Gunnara Solskjaera wciąż nie zachwycają - w sobotę pokonały w Premier League WBA 1:0, jednak była to ciężka przeprawa, a jedyny gol tego spotkania padł z rzutu karnego.
W środę miejsce w fazie pucharowej Ligi Mistrzów mogą zapewnić sobie trzy kolejne zespoły. Pierwszy może dokonać tego Manchester City w grupie C. Wicemistrz Anglii, który zgromadził dziewięć punktów, zagra na wyjeździe z Olympiakosem Pireus (3 pkt) o 18.55.
Z kolei o 21 duży krok w stronę awansu może wykonać FC Porto (6), które zmierzy się we Francji z zamykającą tabelę z zerowym dorobkiem ekipą Olympique Marsylia.
Prawo gry w 1/8 finału w środowy wieczór mogą mieć w kieszeni również triumfatorzy dwóch poprzednich edycji Champions League: Bayern Monachium i Liverpool.
Faza grupowa ma się zakończyć 9 grudnia, a finał tej edycji zaplanowano na 29 maja 2021 roku w Stambule.
Program 4. kolejki i tabele piłkarskiej Ligi Mistrzów:
wtorek, 24 listopada
grupa E
Stade Rennes - Chelsea Londyn (godz. 18.55)
FK Krasnodar - Sevilla (18.55)
Tabela:
M Z R P bramki pkt
1. Chelsea Londyn 3 2 1 0 7-0 7
2. Sevilla 3 2 1 0 4-2 7
3. Stade Rennes 3 0 1 2 1-5 1
4. FK Krasnodar 3 0 1 2 3-8 1
grupa F
Lazio Rzym - Zenit Sankt Petersburg (21.00)
Borussia Dortmund - Club Brugge (21.00)
1. Borussia Dortmund 3 2 0 1 6-3 6
2. Lazio Rzym 3 1 2 0 5-3 5
3. Club Brugge 3 1 1 1 3-5 4
4. Zenit Sankt Petersburg 3 0 1 2 2-5 1
grupa G
Juventus Turyn - Ferencvaros Budapeszt (21.00)
Dynamo Kijów - FC Barcelona (21.00)
1. FC Barcelona 3 3 0 0 9-2 9
2. Juventus Turyn 3 2 0 1 6-3 6
3. Dynamo Kijów 3 0 1 2 3-6 1
4. Ferencvaros Budapeszt 3 0 1 2 4-11 1
grupa H
Paris Saint-Germain - RB Lipsk (21.00)
Manchester United - Istanbul Basaksehir (21.00)
1. Manchester United 3 2 0 1 8-3 6
2. RB Lipsk 3 2 0 1 4-6 6
3. Paris Saint-Germain 3 1 0 2 4-4 3
4. Istanbul Basaksehir 3 1 0 2 2-5 3
ps