- Dziś może zostać podjęta decyzja o wyrzuceniu z klubu Koalicji Polskiej posłów Kukiz'15 - ocenia Jan Mosiński.
W rozmowie z portalem tvp.info polityk podkreśla, że w najbliższym czasie na pewno pojawią się kolejne głosowania dotyczące spraw międzynarodowych.
- A PSL zapewne będzie wtedy trzymał linię Koalicji Europejskiej, czyli kursu, który obrali podczas wyborów do Parlamentu Europejskiego. Pamiętajmy, że w polityce wszystko ma swoje konsekwencje. Nie jest tak, że ludowcy tak po prostu odrzucili w Sejmie stanowisko rządu ws. sprzeciwu do wiązania funduszy z praworządnością - podkreśla Mosiński.
Marek Sawicki: Paweł Kukiz zmierza w stronę PiS
"Ludowcy razem z tęczową i kawiorową lewicą"
Polityk uważa, że są to pewne konsekwencje ustaleń PSL-u z koalicji startującej do eurowyborów. - Ludowcy razem z tęczową i kawiorową lewicą startowali tam wspólnie i popierali wszystkie lewackie postulaty światopoglądowe. To jest dziś kontynuowane - stwierdza.
Jan Mosiński podkreśla, że z kolei Kukiz'15 zachowuje się inaczej.
- Poparli weto wobec niekorzystnych dla Polski rozwiązań, bo są bardziej propolscy. Jestem więc przekonany, że to z czasem nastąpi. Paweł Kukiz jest bardziej konkretnym politykiem niż Władysław Kosiniak-Kamysz. Myślę więc, że zapowiedzi o rozstaniu mogą się zmaterializować - mówi.
Portal tvp.info
ks