Logo Polskiego Radia
POSŁUCHAJ
PAP
Paweł Kurek 07.12.2020

"Ruch na podwyższenie emocji". Müller o wniosku opozycji ws. odwołania Jarosława Kaczyńskiego

- Wniosek opozycji o wotum nieufności wobec wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego nie uzyska większości podczas głosowania w Sejmie - uważa rzecznik rządu Piotr Müller. - Ten ruch opozycji ma służyć podwyższeniu emocji społecznych - powiedział.

EN Marta Lempart 1200.jpg
"To podżeganie do zabójstwa". Marta Lempart szczuje na Jarosława Kaczyńskiego

Jednym z punktów rozpoczynającego się w środę posiedzenia Sejmu ma być wniosek opozycji o wyrażenie wotum nieufności wobec wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego, który w rządzie nadzoruje resorty odpowiedzialne za bezpieczeństwo państwa. Wniosek został złożony przez Koalicję Obywatelską, a dołączyła się do niego Lewica.

Rzecznik rządu w Radiu Dla Ciebie oświadczył, że "ten ruch opozycji jest oczywiście znowu wkalkulowany na podwyższenie emocji społecznych". - Przecież jest oczywistym, że ten wniosek nie uzyska większości - ocenił.

Müller zwrócił uwagę, że opozycja przeprowadziła już kilkanaście podobnych wniosków o wotum nieufności. - Temperatura sporu politycznego przez to tylko wzrasta - mówił.

Nie będzie większości

Jego zdaniem, jest to przede wszystkim działanie mające na celu zwiększenie emocji politycznych, bo w rzeczywistości nie ma ono żadnego wpływu, jeżeli chodzi o zmianę w składzie rządu. - Jestem pewien, że ten wniosek nie uzyska większości - powtórzył Müller.

gazeta wyborcza 1200 shutt.jpg
"Przestańcie kłamać". Rzecznik PiS odpowiada na publikację "GW" ws. Jarosława Kaczyńskiego

Dopytywany, czy podczas debaty nad wnioskiem głos zabierze premier Mateusz Morawiecki, rzecznik rząd odparł, że w takich debatach premier zawsze bierze udział, więc nie spodziewa się, by tym razem było inaczej.

Wniosek Koalicji Obywatelskiej o odwołanie Kaczyńskiego, który w rządzie nadzoruje resorty odpowiedzialne za bezpieczeństwo państwa, został złożony w Sejmie 20 listopada. Do wniosku przyłączyła się także Lewica. Jak informował szef PO Borys Budka, podstawę wniosku stanowi "pięć grzechów" wicepremiera Kaczyńskiego: "gwałtowne pogorszenie bezpieczeństwa Polek i Polaków", "nieprzewidywalność", "zniszczenie instytucji państwowych", "pięć lat wyprowadzania Polski z UE" oraz "dzielenie i skłócenie Polaków".

- Przyszłość Polski, rozwój Polski, uzależniony jest od tego, czy Kaczyński straci władzę - podkreślał szef PO, uzasadniając wniosek.

pkur